Kłobucka policja odnotowała trzy wypadki i dwie kolizje, które miały miejsce w ciągu jednej doby

Do pierwszego wypadku doszło na obwodnicy krzepickiej. Kierujący samochodem osobowym Fiat 170 wykonując manewr skrętu w lewo z obwodnicy w ul. Częstochowską nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącemu na wprost samochodowi osobowemu Fiat Doblo. Dwóch pasażerów fiata 170 trafiło do szpitala z obrażeniami ciała.
Kolejny wypadek miał miejsce w miejscowości Bór Zalipski. Tam z zaparkowanego na poboczu ciągnika rolniczego Ursus C330 wyskoczył jego pasażer, który wtargnął wprost pod samochód osobowy Fiat Panda, jadący w kierunku miejscowości Nowiny. Mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala.
Do następnej kolizji doszło w Białej. Kierowca jadący Daewoo Tico na prostym odcinku drogi najechał na tył przyczepy marki IFA. Kierowca z obrażeniami został przewieziony do szpitala. Po przebadaniu okazało się, że miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Do kolejnej kolizji doszło w Pankach. Kierująca fiatem sieną, włączając się do ruchu, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu renault, doprowadzając do zderzenia się pojazdów. Oboje kierujący byli trzeźwi, a 74-latka, która spowodowała kolizję została ukarana mandatem.
Do ostatniego wypadku doszło w Smolarzach. Tam kierujący audi 18-latek, który prawo jazdy otrzymał zaledwie 4 miesiące temu, nie zachował ostrożności podczas wyjeżdżania z drogi gruntowej. We włączający się do ruchu pojazd uderzył jadący w kierunku Częstochowy kierowca golfa. Obrażeń ciała doznała pasażerka golfa. Teraz badaniem okoliczności zaistniałych zdarzeń drogowych zajmują się śledczy z Kłobucka.