Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz uciekł z miejsca kolizji

Beata Marciniak
Wczoraj przed Sądem Rejonowym rozpoczął się proces księdza Rafała P. z jednej z parafii w powiecie kłobuckim

Z duchownym wraz na ławie oskarżonych zasiada jego znajomy Piotr K. Prokuratura oskarżyła obu mężczyzn o wprowadzenie w błąd policjantów i o wyłudzenie ponad 18 tys. zł odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej. Ksiądz chce dobrowolnie poddać się karze. Zgodził się na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Chodzi o kolizję, do której doszło 3 grudnia 2008 roku w Zawierciu. Ksiądz jadąc swoim volkswagenem golfem uderzył w tył renaulta, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Niestety, ksiądz uciekł z miejsca zdarzenia. - W Krakowie wypiłem jedno piwo, w Zawierciu uderzyłem w tył auta i dlatego uciekłem - zeznawał przed sądem duchowny. - Odjechałem dwa kilometry i zatrzymałem się na parkingu. Zobaczyłem, że zginęła mi tablica rejestracyjna. Potem pojechałem do Częstochowy, gdzie byłem umówiony z kolegą. Opowiedziałem mu o zdarzeniu. Piotr K. zgłosił się za mnie na policję. Bałem się badania na trzeźwość. Strach we mnie wstąpił. Oskarżeni przyznali się jedynie do wprowadzenia w błąd policjantów z Zawiercia. Nie przyznają się do wyłudzenia odszkodowania z tytułu OC i AC.
- Celem moich kłamstw nie było wyłudzenie pieniędzy, skłamałem ze strachu - mówił dalej ksiądz. - Prokurator zaproponował mi dobrowolne poddanie się karze i na to się zgodziłem chcąc uniknąć chodzenia na rozprawy.

Wczoraj na rozprawie pojawił się także rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej Alianz SA w Katowicach. - Jeżeli kierowca w chwili kolizji jest pod wpływem narkotyków czy alkoholu, następuje odmowa wypłaty odszkodowania - wyjaśniał rzeczoznawca. - W tej sprawie nie ma znaczenia, że pan P. był pod wpływem alkoholu, ale że podał nieprawdę co do kierowcy. Oszustwo wyszło na jaw dzięki zeznaniom świadka koronnego, który w 2009 roku zeznając w aferze narkotykowej opowiedział organom ścigania o kolizji z udziałem księdza.
Ks. Rafał P. jest jednym z bohaterów kalendarza Opoki na 2011 rok. Słynie z aktywizacji ubogich i ludzi z marginesu. Ma na swoim koncie między innymi organizację meczów hip-hopowcy kontra księża, z których dochód przeznaczany był na wyjazdy wakacyjne dzieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto