Dzielnicowy sierżant sztabowy Wojciech Kozłowski zaangażował się w pomoc dla 48-letniego mieszkańca gminy Dąbrowa Białostocka. Regularnie odwiedzał mężczyznę, który w pożarze pod koniec października stracił dorobek całego życia.
Gdy spłonął jego dom, zamieszkał w baraku, który otrzymał jako lokal zastępczy. Policjant zauważył problem mężczyzny, związany z brakiem możliwości korzystania z systemu grzewczego, z uwagi na jego niesprawność. Mężczyzna narażony był na spędzenie zimy w nieogrzewanym baraku.
Funkcjonariusz natychmiast zaczął działać, żeby zapewnić pogorzelcowi inne mieszkanie. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Pod koniec listopada funkcjonariusz policjant włączył w rozwiązanie tego problemu pracowników ośrodka pomocy społecznej.
Po niespełna tygodniu mężczyzna otrzymał mieszkanie zastępcze, w którym będzie mógł spędzić zimę.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?