Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Popów bez wójta! Prawomocny wyrok pozbawił go stanowiska

RED
W środę w częstochowskim Sądzie Okręgowym prawomocne wyroki w sprawie dotyczącej ścieżki rowerowej w Zawadach usłyszeli wójt Popowa Bolesław Ś., który w gminie rządził od 1990 roku oraz jego były współpracownik Marcin Z. (radny gminy Wręczyca Wielka). Gmina jest teraz bez wójta, a obecny radny wkrótce powinien stracić mandat.

Sprawa, przez którą wójt stracił stanowisko dotyczy inwestycji drogowej w Zawadach w gminie Popów. W 2012 roku gmina z własnych funduszy rozpoczęła tam budowę drogi. Ponieważ jednak wytyczono ją przez prywatne działki, ziemię trzeba było wywłaszczyć i zgodnie ze "specustawą" właścicielom zapłacić odszkodowanie. Na dodatek inwestycja nie otrzymała wsparcia ze strony urzędu marszałkowskiego, co spowodowało, że realizacja drogi się przedłużyła.

W następnym roku pojawiła się okazja na pozyskanie unijnej dotacji z programu „Wdrażania lokalnych strategii rozwoju. Odnowa i rozwój wsi”, o którą postarało się stowarzyszenie LGD Zielony Wierzchołek Śląska. Żeby otrzymać dotację, gmina musiała dopełnić wielu formalności. Wśród nich było m.in. zgłoszenie zamiaru robót budowlanych do Starostwa Powiatowego w Kłobucku. Pismo takie, wraz z zapewnieniem, że starostwo nie wniosło sprzeciwu, wysłano do urzędu marszałkowskiego, co pozwoliło na podpisanie umowy o dofinansowanie. W styczniu 2015 roku wójt Bolesław Ś. wystąpił do marszałka o wypłacenie 500 tys. zł dotacji. Niedługo później w urzędzie gminy pojawiły się kontrolerki z Katowic. Z późniejszych ustaleń śledczych wynika, że właśnie wtedy zauważyły, iż dokument dotyczący zgłoszenia zamiaru robót budowlanych nie posiada oryginalnej pieczątki starostwa (tzw. prezentaty), tylko naklejoną kartkę z taką pieczęcią, wyciętą z innego dokumentu. Oryginalny dokument jednak szybko zniknął, ale wcześniej kontrolerka zrobiła jego zdjęcie. Po tych wydarzeniach Marcin Z. skierował pismo do marszałka, w którym zarzucił wójtowi próbę wyłudzenia dotacji, z kolei wójt skierował zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Marcina Z. i zwolnił go ze stanowiska.

Sfałszowany dokument

W toku prowadzonego śledztwa okazało się, że dokument nie dotarł do starostwa w Kłobucku. Potwierdzili to urzędnicy starostwa sprawdzając, czy taki dokument w ogóle do urzędu wpłynął. W konsekwencji tego, w 2016 roku prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko wójtowi Ś., w którym wójt został oskarżony o podpisanie dokumentu zawierającego nieprawdę, celem pozyskania dla Gminy 500 tysięcy złotych na budowę drogi. Zdaniem prokuratury wójt miał świadomość, że wymagany dokument pt. „Zgłoszenie zamiaru budowy” zawierający prezentatę Starostwa Powiatowego w Kłobucku z datą 28 marca 2013 roku nie został nigdy złożony w Starostwie. Osobiście potwierdził 25 września 2013 roku kserokopię tegoż dokumentu za zgodność z oryginałem, przez co przekroczył swoje uprawnienia, jako wójta gminy.

Z kolei Marcin Z. został oskarżony o to, że we wrześniu 2013 roku w Popowie, jako pracownik samorządu terytorialnego, zobowiązany do prowadzenia procedury inwestycyjnej na terenie gminy Popów, przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że podrobił dokument o nazwie „Zgłoszenie zamiaru budowy”. Marcin Z. – jak dowodziła prokuratura – nakleił na wypełniony przez siebie druk formularza zgłoszenia, wycięty z innego dokumentu fragment z treścią prezentaty Starostwa Powiatowego w Kłobucku, przez co działał na szkodę interesu publicznego gminy Popów. Następnie będąc upoważniony przez wójta gminy Popów do „załatwiania w jego imieniu spraw z zakresu administracji publicznej”, posłużył się tymże dokumentem przygotowując dokumentację do przedłożenia w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego „Wniosku o przyznanie gminie Popów pomocy finansowej” w kwocie 500 000 zł w ramach programu "Wdrażania lokalnych strategii rozwoju Odnowa i rozwój wsi”.

Marcin Z. nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów, a wójt Bolesław Ś. szybko odwołał swoje wyjaśnienia, w których przyznał się do popełnienia czynu. W ubiegłym roku zapadły w obu sprawach wyroki skazujące w pierwszej instancji. Zarówno prokuratura jak i obrońcy skazanych odwołali się od wymierzonych wyroków.

Prawomocne wyroki

W środę 4 lipca tego roku sąd wydał prawomocne wyroki w tej sprawie. - Sąd drugiej instancji zmodyfikował wyrok sądu pierwszej instancji wobec wójta gminy Popów i wymierzył za zarzucane mu czyny jedną karę w zawieszeniu i grzywnę. W przypadku Marcina Z. sąd drugiej instancji zmienił opis czynu i również wymierzył karę w zawieszeniu. Sąd utrzymał także w mocy wyrok sądu pierwszej instancji, co do zakazu pełnienia funkcji publicznych - mówi sędzia Dominik Bogacz, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie.

Sąd uznał oskarżonego Bolesława Ś. za winnego i wymierzył karę roku pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości stu stawek dziennych, ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę dziesięciu złotych. Wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego Bolesława Ś. kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo sąd zawiesił na okres dwóch lat tytułem próby, a także orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych w organach samorządu terytorialnego na okres dwóch lat.

Oskarżonego Marcina Z. sąd uznał za winnego i wymierzył karę roku pozbawienia wolności, a wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo sąd zawiesił na okres roku tytułem próby.

Gmina nie ma już wójta. Stery przejęła sekretarz

Wraz z uprawomocnieniem się wyroku Bolesław S. przestał być wójtem Popowa, a Marcin Z., obecnie radny w gminie Wręczyca Wielka, wkrótce powinien zostać pozbawiony swojego mandatu.

W gminie Popów powinien wkrótce pojawić się komisarz, który zastąpi wójta na stanowisku. - Do Ślaskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach nie wpłynęła żadna oficjalna informacja ws. wyroku dla wójta gminy, nie możemy więc podejmować żadnych kroków prawnych – informuje Alina Kucharzewska, rzecznik wojewody śląskiego. Wojewoda śląski czeka teraz na postanowienie komisarza wyborczego o wygaszeniu mandatu wójta. Zgodnie z przepisami do końca tej kadencji nie mogą się odbyć wybory uzupełniające. Pełniącym obowiązki wójta została sekretarz gminy Ewa Kardas-Bernaś.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto