Kłobuck: Burmistrz dostał podwyżkę. Zarobi więcej o 160 zł brutto

Na wtorkowej sesji Rady Miejskiej w Kłobucku przegłosowano uchwałę dotyczącą zmiany wysokości wynagrodzenia burmistrza Jerzego Zakrzewskiego. Wszystko to w związku z rozporządzeniem Rady Ministrów z 15 maja 2018 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych, które weszło w życie 19 maja 2018 r.. Od 1 lipca tego roku obowiązują niższe stawki wynagrodzenia zasadniczego wójtów, burmistrzów, prezydentów miast. To pomysł prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, który chciał w ten sposób obniżyć pensje samorządowców.

Od grudnia wynagrodzenie burmistrza gminy Kłobuck jednak wzrośnie, gdyż do tej pory było ono wyznaczone w okolicach dolnej granicy przewidzianych w prawie. Miesięczne wynagrodzenie burmistrza wyniesie 10 284 zł brutto, czyli wzrośnie o 160 zł w stosunku do dotychczasowego. W skład tego wynagrodzenia wchodzi wynagrodzenie zasadnicze: 4800 zł, dodatek funkcyjny: 2100 zł, dodatek za wieloletnią pracę stanowiący 13 proc. wynagrodzenia zasadniczego: 624 zł i dodatek specjalny: 2760 zł (wszystkie podane kwoty są brutto).

Przed głosowaniem w sprawie wynagrodzenia głos zabrał radny Witold Dominik, który dopytywał, czy jest to najwyższy możliwy poziom, jaki przewidziano ustawowo. Jak stwierdził Przewodniczący Rady Józef Batóg, wynagrodzenie zostało ustalone na maksymalnym możliwym poziomie.

W 2016 nie doszło do podwyżki

Przypomnijmy, że jeszcze w 2014 roku na początku swojej pierwszej kadencji burmistrz Zakrzewski zapowiadał w mediach, że zarobki burmistrza nie są dla niego istotne i sam wnioskował o obniżenie swojej pensji Radni uchwalili mu ją wtedy w wysokości 9967 zł brutto. W 2016 roku radni Koalicji Samorządowej chcieli podnieść wynagrodzenie burmistrza do kwoty 11 484 zł brutto. Wniosek ten jednak został w ostatniej chwili wycofanych przez radnego Janusza Solucha. Poprzedni burmistrz zarabiał dla przykładu 12 135 zł brutto.