Gmina Lipie od lat starała się o powstanie chodnika przy drodze krajowej nr 42 w Parzymiechach i w Kleśniskach. Jednak planowana inwestycja jest na odległym miejscu na liście GDDKiA. Dlatego też w porozumieniu z gminą GDDKiA zdecydowała się na utwardzenie dwóch odcinków pobocza w Parzymiechach i Kleśniskach.
Niestety, tak jak przypuszczali mieszkańcy, pobocze nie przetrwało w dobrym stanie zbyt długo.
Od samego początku twór ten budził politowanie przechodniów oraz zdenerwowanie kierowców gdyż na jezdni zalegało mnóstwo kamyczków z których powstał. Nie trzeba było długo czekać aby przewidywania mieszkańców co do trwałości tego "chodniko-pobocza" się sprawdziły. Dzisiaj zaparkował na nim samochód ciężarowy (co jest dozwolone na poboczu) i oto co zostało gdy odjechał Emotikon frown Wszystko się zapadło, zaczęło obsuwać do rowu. Powstała koleina oraz dziury o głębokości około 20cm.
- piszą na stronie społeczności gminy Lipie zmartwieni mieszkańcy.
Co na to GDDKiA? Wkrótce przedstawimy jej stanowisko w tej sprawie.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?