Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa książka Aleksandra Wiernego "Krew i Strach" to wampiryczny horror z przesłaniem [ZDJĘCIA]

Bartłomiej Romanek
Nowa książka Aleksandra Wiernego. W Cafe Belg odbyło się spotkanie autorskie z Aleksandrem Wiernym dotyczące jego najnowszego horroru "Krew i strach".

Ernest Ewaryst nie wie, skąd wzięła się jego moc. Pewnego dnia zrozumiał, że jego misją jest zabijanie wampirów. Czerpie z tego siłę, rozkosz i moralne uzasadnienie swojego istnienia. Jest bezlitosny, nieobliczalny i coraz bardziej brutalny. Aż którejś nocy na jego drodze staje wampirzyca Lena.

Z pozoru to scenariusz typowego horroru, ale najnowsze dzieło Aleksandra Wiernego to coś więcej niż horror wampiryczny. Kły i krew to przykrywka do egzystencjalnych rozważań pełnych refleksji. „Krew i strach” to niezwykła, jak na polskie realia wydawnicze, powieść, którą już można nabywać w księgarniach m.in. Matras i Empik.

Aleksander Wierny jest absolwentem filozofii na Uniwersytecie Warszawskim. Obecnie jest naczelnikiem Wydziału Kultury, Promocji i Sportu w częstochowskim magistracie.

Prace urzędnika od lat udanie łączy z tworzeniem powieści. „Krew i strach” jest czwartą z nich. Wcześniej opublikował „Światło”, „Matkę mojego dziecka” oraz „Teraz”. Mimo że w jego twórczości dominują kryminały i horrory, to jednak jego powieści trudno jednoznacznie zaszufladkować. Historię, które kreśli, są bowiem głównie przyczynkiem do rozważań natury filozoficznej i egzystencjalnej.

– Lubię sięgać po prozę gatunkową, bo to ułatwia mi przekaz istotnych treści, a lektura jest przyjemniejsza – zdradza Aleksander Wierny.

– Głównym bohaterem mojej powieści jest tępiciel wampirów. Nie ukrywam, że miałem wielką frajdę, kiedy tworzyłem sceny, w których główny bohater zabija wampiry, niemal na masową skalę – mówi Aleksander Wierny.
A wampirem z jego powieści może być każdy z nas. – Dla mnie wampir to idealny konsument, którego jedynym celem w życiu jest zaspokajanie żądzy krwi – tłumaczy częstochowski pisarz. I w tym świetle także my z dzisiejszym szerzącym się konsumpcjonizmem stajemy się właśnie takimi wampirami z powieści Aleksandra Wiernego.

Tym razem powieść tego autora nie dzieje się w Częstochowie, a w nieokreślonym mieście, które ma nadać jej sens uniwersalny. Jednak niedługo autor wróci w dobrze znane nam strony, bo niemal gotowy jest jego kolejny kryminał, którego akcja będzie toczyć się na Jurze. We wtorek, 30 czerwca, o godz. 18 w Cafe Belg odbędzie się spotkanie autorskie z Aleksandrem Wiernym, podczas którego będzie można zakupić jego książkę wraz z dedykacją od autora.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto