Starostwo jest nadal zainteresowane przejęciem PKS Częstochowa. Wynika to z ustawowego obowiązku organizacji transportu publicznego. Przedsiębiorstwo komunikacyjne spod Jasnej Góry jest w tragicznej kondycji.
Dlatego do Ministerstwa Skarbu powędrowało pismo, w którym samorządy (oprócz powiatu kłobuckiego, w sprawę zaangażowało się częstochowskie starostwo) proszą o rozwiązanie problemów proceduralnych.
PKS już kilkakrotnie miał być prywatyzowany, jednak za każdym razem taka próba kończyła się fiaskiem. Tymczasem samorządowcy z powiatów częstochowskiego i kłobuckiego zainteresowali się przejęciem PKS.
To niestety nie jest możliwe z jednego powodu. Samorząd może dokonać komunalizacji spółki, która znajduje się na jego terenie, a siedziba PKS-u znajduje się w Częstochowie, która jest miastem na prawach powiatu. To de facto oznacza, że siedziba przedsiębiorstwa znajduje się poza zainteresowanymi powiatami. Tylko zmiana jej siedziby, np. na Kłobuck, może umożliwić przejęcie przedsiębiorstwa. Jeśli te zmiany nie zostaną dokonane, to starostwa będą miały związane ręce.
- Wystąpiliśmy do ministerstwa o zmianę i czekamy na odpowiedź - mówi Henryk Kiepura, wicestarosta kłobucki.
Mało prawdopodobne jest jednak rozwiązanie, w myśl którego do przejęcia przedsiębiorstwa miałby zostać powołany specjalny związek komunalny. - Analizowaliśmy tę kwestię. Naszym zdaniem lepszym rozwiązaniem będzie przejęcie PKS-u przez jeden z samorządów i podpisanie umów z pozostałymi. Tak będzie łatwiej - twierdzi wicestarosta Kiepura.
Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć, bardziej zainteresowany bezpośrednim przejęciem PKS-u jest powiat kłobucki, bo na terenie powiatu częstochowskiego funkcjonuje więcej innych przewoźników, gęstsza jest też siatka połączeń kolejowych.
Jeżeli sprawa nie zostanie szybko sfinalizowana, to być może PKS zamiast przejmować, trzeba będzie zlikwidować. W całym regionie w miejscu likwidowanych połączeń, wchodzą prywatni przewoźnicy i nie oddają pola.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?