- Jak wygląda obecna sytuacja na rynku pracy w powiecie kłobuckim?
– Odczuwane w całym kraju skutki kryzysu gospodarczego i spowolnienie rozwoju gospodarki nie ominęły również powiatu kłobuckiego. W naszym powiecie dominują jednoosobowe bądź małe rodzinne firmy, których jest ponad 5 tysięcy. Tworzą one niestety niewiele miejsc pracy. Szereg z nich znalazło się w bardzo trudnej sytuacji.
- Wzrasta niezadowolenie ludzi z obecnej sytuacji na rynku pracy.
– Zgadza się, i to niezadowolenie będzie wzrastać. Zmniejsza się liczba miejsc pracy
i w związku z tym coraz więcej osób szukających pracy pojawia się w naszym urzędzie celem dokonania rejestracji. Na pewno nie unikniemy kolejek, które dodatkowo mogą wywołać zniecierpliwienie wśród osób oczekujących na rejestrację.
- W powiecie kłobuckim brakuje wielkich firm, które zatrudniają znaczną ilość osób. Większość osób z terenu powiatu dojeżdża do pracy do okolicznych miejscowości.
– Kiedyś Częstochowa była dla Kłobuczan dużym rynkiem pracy. Jednak sytuacja się zmieniła. Zlikwidowano szereg zakładów. Rynek pracy niestety ubożeje w miejsca pracy nie tylko w naszym powiecie ale także w powiatach ościennych. Huta Częstochowa i TRW nie zatrudniają też już tylu ludzi co wcześniej. Pozytywną zmianą na lokalnym rynku pracy jest rozwój Spółki z.o.o Polomarket stwarzającej dodatkowe miejsca pracy.
- Ile osób jest obecnie zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kłobuku?
– Na koniec września w urzędzie zarejestrowanych było 4259 osób. Jest to o kilka osób mniej niż w sierpniu. Zmiana jest nieznaczna, stopa bezrobocia zmniejszyła się o 0,2 proc. i wynosi obecnie 13,1 proc. Jest to pozytywny sygnał. Jednak mamy świadomość tego, że lada chwila zmieni się to. Skończyły się prace sezonowe i w związku z tym więcej osób będzie przychodzić do urzędu.
- Duży problem z wejściem na rynek pracy mają także absolwenci uczelni wyższych. Młodzi ludzie po szkołach średnich nie do końca zdają sobie sprawę z tego jaki wpływ na ich przyszłość będzie mieć wybór kierunku studiów.
– Potwierdzam to, jednak uważam, że to się powoli zmienia. Młodzi ludzie coraz częściej wybierając studia, kierują się tym czy uda im się znaleźć pracę po ich ukończeniu. Wystąpiło nasycenie osobami z wykształceniem humanistycznym na rynku pracy.
- Urzędy pracy aktywizują bezrobotnych w różnych formach. Najczęściej mówi się o stażach organizowanych przez urzędy pracy. Ile w tej chwili wynosi stypendium dla osób, które są na stażach?
– Istnieją dwie kwoty stypendiów. Jeżeli jest to staż organizowany w ramach projektu unijnego netto stypendium wynosi 953,10 zł. natomiast, jeżeli jest to staż organizowany ze środków krajowych kwota ta wynosi 816,32zł.
- Urzędy pracy mają ograniczone środki na organizowanie różnego rodzaju projektów aktywizacji zawodowej osób bezrobotnych.
– Aby pozyskać większą pulę środków na aktywizację osób bezrobotnych zwiększając tym samym ich szanse na podjęcie zatrudnienia, pracownicy urzędu opracowują projekty które składane są w ramach ogłaszanych konkursów. Muszę się pochwalić , że mamy praktycznie 100 proc. skuteczność, jeżeli chodzi o zdobywanie dodatkowych środków. Jestem z tego bardzo zadowolona. Mamy profesjonalną kadrę która zajmuje się przygotowaniem wniosków i ich realizacją.
- Urzędy mają w swojej bazie różnego rodzaju oferty pracy. Ile ofert pracy było w urzędzie w tym roku?
– W sumie od początku roku do urzędu wpłynęło 1200 ofert pracy, z czego subsydiowanych było średnio 50 proc., ale zdarzają się gminy w naszym powiecie o dużym natężeniu bezrobocia gdzie subsydiowanie miejsc pracy sięga nawet proc.
- Czym są subsydiowane oferty pracy?
– Są to oferty, które są realizowane w ramach umowy zawartej pomiędzy Powiatowym Urzędem Pracy a pracodawcą. Osoba bezrobotna może otrzymać skierowanie do pracy na dofinansowanym przez Urząd Pracy stanowisku pracy. Pracodawca zawiera umowę o pracę z wybraną podczas rekrutacji skierowaną osobą bezrobotną, na okres wynikający z umowy zawartej z Urzędem, bądź przyjmuje ją na staż bądź na prace społecznie-użyteczne.
- Jakie projekty są realizowane przez urząd pracy?
– Organizujemy szereg projektów i programów w ramach których osoby mogą uczestniczyć nie tylko w stażach, pracach interwencyjnych, robotach publicznych , pracach społecznie użytecznych, czy uruchomić własną działalność gospodarczą dzięki przyznanym przez urząd dotacjom ale również skorzystać z bezpłatnych usług psychologa i prawnika. Doposażamy także miejsca pracy u pracodawców, organizujemy szkolenia grupowe i indywidualne. W tym roku zrealizowaliśmy już 11 szkoleń grupowych, m.in. ABC przedsiębiorczości z elementami księgowości czy kierowca wózków jezdniowych z wymianą butli gazowych. Natomiast dla ośmiu zainteresowanych
osób zorganizowano szkolenia indywidualne. Były to m.in. kurs palacza CO, kurs masażu I i II stopnia z nowoczesną fizjoterapią, terapią tkanek miękkich i masażem orientalnym.
- Czy w tym roku bezrobotni mają jeszcze szanse skorzystać z innych szkoleń?
– Tak, jednak szanse są coraz mniejsze, bo środki finansowe w br kończą się. Jesteśmy właśnie w trakcie realizacji kolejnych szkoleń. Nasze fundusze pozwalają nam jeszcze zorganizować kursy dla 3 – 4 osób, będą to szkolenia indywidualne.
- Mówi Pani o szkoleniach, a inne formy?
– Bezrobotni mogą skorzystać z dotacji na rozpoczęcie własnej działalności. Mamy wolne środki dla 11 osób. Dysponujemy także pulą pieniędzy na 5 doposażeń. Z tej oferty mogą skorzystać pracodawcy, którzy chcą stworzyć nowe miejsca pracy.
- Dziękuję bardzo za rozmowę.
– Dziękuję.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?