Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kłobucku groby żołnierzy są pod opieką młodzieży szkolnej

Rafał Kuś
Andrzej Brzózka zachęca do odwiedzania grobów żołnierzy
Andrzej Brzózka zachęca do odwiedzania grobów żołnierzy RK
Na cmentarzu parafialnym w Kłobucku pochowanych jest wielu żołnierzy. Młodzież szkolna opiekuje się grobami zasłużonych i miejscami pamięci

Na terenie powiatu kłobuckiego nie ma nekropolii,które w szczególny sposób wyróżniałyby się od innych. To typowe cmentarze grzebalne, które pozostają w zarządzie lokalnych parafii. Nie ma na nich nagrobków wykonanych przez artystów rzeźbiarzy, nie są organizowane kwesty na ratowanie nagrobków przed niszczącym wpływem czasu. Grobami wojennymi i miejscami pamięci opiekują się szkoły.

Uczniowie Gimnazjum im. Jana Pawła II w Kłobucku dbają o zbiorową mogiłę wojenną mieszkańców Łobodna zamordowanych przez okupanta hitlerowskiego 2 czerwca 1944 roku. 
- Co roku nasi uczniowie sprzątają ten grób i zapalają na nim znicze - mówi Rafał Kowalczyk, dyrektor kłobuckiego gimnazjum. 
Będąc na cmentarzu parafialnym w Kłobucku warto odwiedzić groby żołnierzy walczących w II wojnie światowej. 
Leży tam Marcin Cieleban, który walczył pod Mokrą w plutonie przeciwpancernym. Na cmentarzy pochowany jest również Władysław Zarembski , uczestnik bitwy pod Monte Cassino. Jest też grób nieznanego żołnierza. 
Andrzej Brzózka, znawca historii Kłobucka twierdzi, że pochowany jest tam Henryk Witkowski, żołnierz 83 pułku strzelców, który brał udział w obronie lasu w Brodach-Malina. Jak ustalił inny badacz dziejów Kłobucka Andrzej Wójcicki do roku 1810 cmentarz grzebalny znajdował się przy kościele św. Bartłomieja, dziś już nieistniejącym. Kościół ten położony był w północnej części ówczesnego Kłobucka, to obecnie rejon ul. Strażackiej. Próżno szukać dziś po nim śladu, drewniana świątynia uległa spaleniu. Już jej nie odbudowywano.

Ostatni prepozyt klasztoru Kanoników Regularnych Laterańskich w Kłobucku, ksiądz Adam Sadowski, ze względów zdrowotnych skasował cmentarz znajdujący się w granicach miasta i założył nowy, na obecnym już miejscu, przy trakcie częstochowskim. Z 1810 roku pochodzi więc najstarsza część nekropolii, na prawo od głównego wejścia. Szczątki ze starego cmentarza przeniesiono na nowy, do wspólnej mogiły. Do dziś upamiętnia ona istnienie starej nekropolii.
Cmenatrz był kilkakrotnie powiększany, ostatnio w 1982 i 1983 roku.
Wieloletni proboszcz parafii ks. Kazimierz Troczyński nie ukrywa, że starania o przyzwoity stan cmentarza były jego przysłowiowym oczkiemw głowie. - Każdego roku wykładaliśmy kostką następne alejki,
zachęcaliśmy ludzi do dbania o nagrobki. Myślałem o tym,żeby w kaplicy na cmentarzu wykonać katakumby do umieszczania w nich urn. Coraz więcej ciał jest kremowanych po śmierci - mówił ks. Troczyński.
Dojeżdżając do cmentarza nie sposób ominąć trzech charakterystycznych krzyży, które prawdopodobnie zostały postawione na pamiątkę epidemii cholery w 1894 roku.

Najbardziej charakterystycznym miejscem pochówku w regionie kłobuckim jest pomnik powstańców styczniowych przy drodze z Wąsosza do Kul. Upamiętnia poległych w starciu z wojskami rosyjskimi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto