W czwartek 24 lutego 2022 roku doszło do ataków Rosji na Ukrainę. Po dobie sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna. Media ciągle donoszą o kolejnych atakach i ofiarach. Cierpią niewinni ludzie...
Dziś także zapytaliśmy naszą redakcyjną koleżankę Oksanę Gapińską z Wągrowca, jak wygląda sytuacja na Ukrainie. Jej rodzice - mieszkający w miejscowości Kamieniec Podolski - starają się żyć w miarę "normalnie". Tata poszedł do pracy, ale jego firma stanęła. Szkoły działają w trybie zdalnym.
- Rodzice są gotowi pomagać tam na miejscu. Z jednej strony bardzo chciałabym, żeby byli bezpieczni, z drugiej rozumiem, że nie chcą opuszczać kraju - mówi Oksana.
Oksana na bieżąco śledzi doniesienia zarówno polskich jak i ukraińskich mediów. Jak mówi, dużo osób ucieka na granicę.
- Kobiety i dzieci opuszczają kraj i udają się do Polski. Mężczyźni w wieku 18 - 60 lat mają zakaz wyjazdu z Ukrainy. Na forach pojawia się mnóstwo zapytań o transport na gr anicę i dalej w głąb Polski- przyznaje Oksana.
ZOBACZ TAKŻE
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?