Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Afera barowa: ktoś spalił akcję policji

Rafał Kuś
W tym barze sprzedano alkohol nieletniemu
W tym barze sprzedano alkohol nieletniemu Fot. Rafał Kuś
Częstochowski sąd skazał na grzywnę Magdalenę T., pracownicę baru "U Braci" za sprzedawanie alkoholu nieletnim. Temida potrzebowała 3,5 roku, żeby wydać wyrok w tej sprawie, ale tylko w stosunku do jednej osoby, podczas gdy zamieszane są w nią trzy, w tym policjant z Krzepic.

Prokuratura podejrzewa, że to funkcjonariusz udaremnił policyjny nalot na bar. Zadzwonił do lokalu i poinformował o jadącym tam patrolu, mającym sprawdzić, czy "U Braci" sprzedano alkohol nieletniemu.

Prokuratorskie śledztwo w tej sprawie trwało 8 miesięcy, od 1,5 roku jest zawieszone.

W czerwcu 2006 r. do barmanki podszedł chłopiec, kupił piwo i siadł przy stoliku. O sprzedaży alkoholu 15-latkowi ktoś poinformował posterunek w Krzepicach.

- Chcieliśmy ukrócić ten proceder, zwłaszcza że wcześniej w barze przesiadywali policjanci w mundurach i widzieli, jak nieletni kupują alkohol i nie reagowali - mówi jeden z inicjatorów prowokacji, mieszkający w Pankach.

Pułapka przygotowana przez mieszkańców nie udała się, bo ktoś, niewykluczone, że policjant, uprzedził pracownice baru. Policjanci nie znaleźli śladów przestępstwa. Częstochowska prokuratura w 2007 r. oskarżyła jednak Magdalenę T. o sprzedaż alkoholu nieletniemu. Drugiej pracownicy baru, Dorocie J., postawiła zarzut zatajenia prawdy. Śledztwo w sprawie policjanta zostało bezterminowo zawieszone w marcu 2008 r.

Prokurator Roman Krupski z Lublińca ustalił, że "co najmniej jeden z funkcjonariuszy policji z Krzepic mógł dać cynk o interwencji, ale decydujące znaczenie dla sprawy będą mieć prawomocne rozstrzygnięcia sądowe w sprawie obu pań".

Magdalenę T. uznano za winną. - Groziła jej grzywna. Sąd odstąpił od wymierzenia kary - informuje Bogusław Zając, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie.

Ponieważ obrońca zapowiedział apelację, sprawa Doroty J. została zawieszona do rozstrzygnięcia sprawy Magdaleny T. prawomocnym wyrokiem. Lubliniecka prokuratura nie odwiesi także śledztwa, sprawa przedawni się w 2011 r.

Po ogłoszeniu wyroku w Pankach zawrzało. - Napiszę w tej sprawie do rzecznika praw obywatelskich, do generalnego prokuratora i do ministra zajmującego się korupcją - denerwuje się inicjator prowokacji sprzed trzech lat. - Jak będą przeciągać te sprawy, to się przedawnią.

Mieszkańcy są jednak zadowoleni z przeprowadzonej w barze akcji. - Od tamtej pory policjanci z Krzepic nie przesiadują już w barze w czasie służby - dodają.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto