W piątkowy wieczór po Truskolasach gruchnęła wieść, że Jakub Błaszczykowski przyjeżdża do swojej rodzinnej miejscowości. Tu mieszka jego rodzina i ukochana babcia. Mieszkańcy naprędce skrzyknęli się i tłumnie stawili najpierw pod remizą, a potem pod domem piłkarza.
Gdy Kuba już przyjechał gratulacji, wiwatów i owacji nie było końca. Piłkarz podziękował mieszkańcom i powiedział, że zapamięta tę chwilę do końca życia. Na końcu zwrócił się do młodzieży: "Pamiętajcie szanowna młodzieży, by zawsze walczyć, w życiu trzeba walczyć".
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?