Do wypadku doszło 7 maja, około godz. 19. Jak wynika z ustaleń częstochowskiej policji, kierujący skodą 26-letni częstochowianin jechał od strony Katowic. Koło estakady pokonywał skrzyżowanie al. Wojska Polskiego z al. Pokoju.
- Nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i z dużą prędkością przejechał na czerwonym świetle, uderzając w 34-letniego motocyklistę, prawidłowo wjeżdżającego na skrzyżowanie w stronę al. Pokoju - wyjaśnia mł. asp. Sabina Chyra - Giereś z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
34-latek - również mieszkaniec Częstochowy - z ciężkimi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Kierowca skody był trzeźwy.
"Dnia 7 maja 2019 roku około godziny 19 w Częstochowie, nasz kolega uległ strasznemu wypadkowi. Wracając motocyklem do domu, został potrącony przez samochód, który wtargnął na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Lekkomyślność kierowcy osobówki doprowadziła do tego, że Przemek został wyrzucony w powietrze i bezwładnie przeleciał kilkanaście metrów. Został przetransportowany do szpitala z bardzo ciężkimi obrażeniami i wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną. Jego stan jest bardzo poważny jednak mocno wierzymy, że uda mu się z tego wyjść !!!
Jest kochającym ojcem, mężem, synem. Wszyscy czekają na powrót Przemka do zdrowia"
- informują organizatorzy zbiórki.
Informacje o zbiórce znajdziecie Państwo:TUTAJ
Zdjęcia dzięki uprzejmości Pomoc Drogowa Wal-Car Ratownictwo Drogowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?