FIFA zaprezentowała nową grę. Jak wygląda i na czym polega? Nie tego spodziewali się gracze

Termin „FIFA” kojarzy się graczom bardziej z marką gier wideo o piłce nożnej niż międzynarodowym futbolowym stowarzyszeniem. Electronic Arts współpracowało z tą marką od ponad 20 lat, jednak drogi firm się rozeszły, a FIFA 24 nie powstanie. Electronic Arts tworzy własną serię piłkarskich hitów o nazwie EA Sports FC, a FIFA szuka szczęścia w inny sposób.

FIFA postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zaangażować innych producentów do tworzenia gier wideo pod ich marką. Pierwsza z nich pojawiła się jakiś czas temu i jest tytułem mobilnym opartym o sztuczną inteligencję. Teraz jednak nastała pora na coś zupełnie innego.

Jeśli spodziewaliście się nowej, pełnoprawnej gry piłkarskiej podobnej do FIFA 22 czy FIFA 23 to niestety muszę was zawieść. Najnowszy tytuł, któremu federacja piłkarska udzieliła swojej nazwy, to Matchday Challenge: FIFA Women's World Cup AU NZ 2023 Edition. Jest to swojego rodzaju quiz, który zawiera szereg pytań dotyczących Mistrzostw Świata kobiet. Gracze za poprawne odpowiedzi na pytania zdobywają bramki i kolekcjonują wirtualne karty. Zarówno pytanie, jak i cała gra są limitowane czasowo, więc postęp w grze zależy od wprowadzania szybkich i trafnych rozwiązań.

W grze istnieje również drugi tryb rozgrywki. Możemy w nim przewidywać wyniki nadchodzących Mistrzostw Świata. Nagrodą za poprawne typy są kolejne cyfrowe karty.

Choć dla weteranów gier piłkarskich propozycja FIFA może nie brzmieć zachęcająco, z pewnością są ludzie, którzy chętnie biorą udział w tej zabawie. Według twórców w podobnej zabawie podczas zeszłorocznych mistrzostw w Katarze brało udział ponad 600 000 osób. W tegoroczną edycję możecie zagrać już teraz poprzez przeglądarkę na oficjalnej stronie gry.

Zobacz również: