Finały wojewódzkie Sztafetowych Biegów Przełajowych

W przypadku biegaczy z Miedźna występ w finałach był już kolejną z prób, dokładnie piątą, zaprezentowania się w gronie najlepszych ekip regionu śląskiego. Drużyna prowadzona przez Dariusza Leśniaka w składzie: Witold Konieczny, Kamil Lasota, Patryk Zielonka, Kamil Łakomski, Bartłomiej Lis, Damian Mikołajewski ostatecznie uplasowała się na jedenastej pozycji. W poprzednich latach biegacze z Miedźna prezentowali się nieco lepiej. W 2004 r. ukończyli zmagania na siódmym miejscu miejsce, natomiast w 2009 na 8. Przed dwoma laty sklasyfikowani zostali na dziesiątej pozycji. Były też i gorsze starty. Przed rokiem sztafeta gimnazjalistów z Miedźna zajęła czternaste miejsce.
Dla lekkoatletów z Kłobucka już sam występ w Rudzie Śląskiej był wielkim wydarzeniem. Dlatego piętnastą lokatę w debiucie przyjęto jako przyzwoity rezultat i zachętę do dalszej pracy.
- Niektóre zespoły, co trzeba sobie szczerze powiedzieć, były poza naszym zasięgiem. Mam tutaj na myśli drużyny ze szkół sportowych, szczególnie tych specjalizujących się w lekkoatletyce oraz biegach narciarskich. Ale na kilku zmianach naszym zawodnikom udało się pokrzyżować szyki najlepszym - tłumaczy opiekun biegaczy "jedynki", Michał Kalke. Indywidualnie na najwyższą notę zasłużył Wojciech Toporek, który na dystansie 1200 m zanotował najlepszych rezultat ze wszystkich przedstawicieli ZS nr 1.
- Tuż po zawodach nasi podopieczni stwierdzili jasno, że za rok chcą zaprezentować się zdecydowanie lepiej. Ale czy uda nam się zakwalifikować do decydującej rozgrywki? Mam nadzieję że tak, bo większość ze startujących to uczniowie pierwszej i drugiej klasy naszej szkoły - dodaje Kalke. Poza Michałem Kalke biegaczy z Kłobucka do występu w finale przygotowywał Mariusz Nicia. Na trasach w Rudzie Śląskiej swoje umiejętności zaprezentowali: Mateusz Pawełczak, Artur Pelikan, Marek Krawczyk, Bartosz Pawłowski, Arkadiusz Gotszling, Wojciech Toporek, Mateusz Robak oraz Paweł Macherzyński.