Fortum sprzedaje ciepłownię w Kłobucku

Ich nowym właścicielem ma być powołana do życia w sierpniu ubiegłego roku w Dąbrowie Górniczej spółka U&R Calor. Tworzy ja troje wspólników. Kapitał założycielski spółki to 5 tys. złotych. - Tego typu działania są zaskakujące, ale i niebezpieczne dla mieszkańców i pracowników. Majątek, który zostanie sprzedany jest bardzo duży, ale i bardzo istotny dla tych miast - mówi Andrzej Śpiewak, przewodniczący Sekcji Krajowej Ciepłownictwa NSZZ Solidarność. - Majątek, którego Fortum chce się pozbyć wart jest kilkadziesiąt milionów złotych. Spółka, która ma kupić ciepłownie stara się dopiero o kredyt, a rzeczoznawca wycenia majątek ciepłowni.
Śpiewak obawia się niekontrolowanego wzrostu cen energii cieplnej wprowadzonego przez nowego właściciela.
- Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi nabywcami, ale jest zbyt wcześnie, żeby potwierdzać, których inwestycji one dotyczą. Chcemy jednak zapewnić, że wszyscy nasi partnerzy posiadają odpowiednie doświadczenie w branży ciepłowniczej. Poza tym odbiorca ciepła na polskim rynku jest chroniony i nie powinien obawiać się potencjalnych zmian dostawcy energii - mówi Roman Jamiołkowski, rzecznik prasowy Fortum Power and Heat Polska.
Krzysztof Nowak, burmistrz Kłobucka, słyszał o planach Fortum. - Póki co nie dostaliśmy żadnego pisma w tej sprawie, więc nie mamy się do czego odnieść.