Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Internet zalały MEMY. Żubrówka, LGBT i Andrzej Duda wkręcony przez Rosjan. Pod ONZ podszyli się komicy

TK
Andrzej Duda padł ofiarą prowokacji Rosjan. Internet już tworzy znakomite memy.


Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Andrzej Duda padł ofiarą prowokacji Rosjan. Internet już tworzy znakomite memy. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
W sieci pojawiło się nagranie z rozmowy telefonicznej, w której rosyjscy pranksterzy podali się za sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa. To nie pierwsza taka akcja, którą przeprowadził duet znany jako Vovan i Lexus, będący zmorą znanych ludzi. Tym razem na swój celownik wzięli prezydenta Andrzeja Dudę. Według nich, uzyskanie rozmowy z prezydentem Polski, było bardzo łatwe.

Andrzej Dudą wkręcony przez rosyjskich pranskterów?

Rosyjscy pranksterzy wzięli na celownik nowego-starego prezydenta Andrzeja Dudę. Duet Władimir Kzuniecow i Aleksiej Stojlarow znani jako Vovan i Lexus znowu w akcji. Wcześniej pranksterzy wkręcali już m.in.:

  • prezydenta Francji Emmanuela Macrona,
  • wnuka Elżbiety II.

ZOBACZCIE MEMY Z ANDRZEJEM DUDĄ I ROSYJSKIMI PRAKSTERAMI

Teraz za cel obrali Andrzeja Dudę, który generalnie nie pierwszy raz jest w orbicie ich zainteresowań. Pranksterzy bowiem próbowali w 2017 roku wkręcić rzecznika ówczesnego prezydenta Ukrainy i podawali się za Andrzeja Dudę. Wyłapali to jednak pracownicy kancelarii.

Pranksterzy twierdzą, że rozmawiali z prezydentem Polski. Vovan i Lexus podali się za sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa. Pojawiło się nawet nagranie w serwisie YouTube.

Nie przeocz

Oś rozmowy krąży wokół:

  • wyborów,
  • epidemii koronawirusa,
  • stosunków polsko-rosyjskich.

Rosyjscy pranksterzy rozmawiali z Andrzejem Dudą?

W rzekomej rozmowie z pranksterami Duda przyznał, że koronawirus nie miał wpływu na wybory prezydenckie w Polsce. Duda ocenił również sytuację związana z koronawirusem na Ukrainie, która w jego opinii jest "trudna". W Polsce natomiast sytuacja jest "opanowana".

Vovan w rozmowie z prezydentem twierdził, że rozmawiał wcześniej z Donaldem Tuskiem, od którego otrzymał Żubrowkę. Tusk miał wyrazić obawę, że Duda będzie dyskryminował społeczosć LGBT, na co prezydent odparł, że ma "ogromny szacunek do każdego człowieka", a Tusk "go nie lubi".

W rozmowie z pranksterami pojawiły się również kwestie historyczne, m.in. usuwania pomników Armii Czerwonych, czy wypowiedzi Władimira Putina o negatywnej roli Polski w II. wojnie światowej. Duda stwierdził jednak, że "mamy inne rozumienie historii" i nie dał się zbić z tropu.

Dlaczego Rosjanie sprowokowali Andrzeja Dudę?

Skąd pomysł, aby spytać prezydenta o tę kwestię? – W rosyjskich i ukraińskich mediach pojawia się po prostu wiele spekulacji na temat tych części Ukrainy, które kiedyś należały do Polski. Pojawia się wiele plotek, że polski rząd chce je odzyskać. Więc to są konkretne pytania, szczególnie dla ukraińskich odbiorców. Dlatego o to spytaliśmy – tłumaczy nam Stolvarov, do którego dodzwonił się dziennik Fakt.

- Nie reprezentujemy Kremla. Reprezentujemy jedynie siebie – mówi komik. – Jeżeli chcemy kogoś ośmieszyć, to uwierz mi, zrobilibyśmy to w inny sposób. Taka rozmowa, wydaje mi się była na prawdę miła. Po prostu śmieszna i przyjemna. Nie chcieliśmy zranić nikogo z Polski albo z polskiego rządu. To po prostu śmieszne połączenie, gratulacje – dodaje Rosjanin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Internet zalały MEMY. Żubrówka, LGBT i Andrzej Duda wkręcony przez Rosjan. Pod ONZ podszyli się komicy - śląskie Nasze Miasto

Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto