Jak udzielić potrzebującemu pierwszej pomocy?

Policjanci w wielu miejscowościach województwa uczą się pod okiem ratowników medycznych pierwszej pomocy. Chcielibyśmy, aby nasi Czytelnicy też skorzystali z tej wiedzy. Jak mamy się zachować, gdy idziemy ulicą i zauważymy, że pewna osoba leży w parku lub na chodniku?

Przede wszystkim musimy podejść do takiej osoby i sprawdzić czy potrzebuje naszej pomocy. W jaki sposób? Na samym początku musimy sprawdzić czy jest bezpiecznie, tzn. czy nic nam nie zagraża. Najlepiej, jeśli będziemy mieć rękawiczki i maseczkę. Musimy do takiej osoby głośno krzyknąć: Halo! Słyszy mnie pan?, a następnie potrząsnąć za barki. Jeśli osoba otworzy oczy, to pytamy ją co się stało i czy potrzebuje pomocy i mamy wezwać zespół ratownictwa medycznego. Ta osoba może być np. pod wpływem alkoholu i po prostu spać. Jeśli jednak jest nieprzytomna, to powinniśmy poprosić o pomoc np. przechodniów. Jeśli nie widzimy ich w pobliżu, to musimy głośno krzyczeć: Halo! Niech mi ktoś pomoże! Następnie musimy sprawdzić oddech.

Jak to zrobić?

Udrażniając drogi oddechowe. Jedną rękę kładziemy na czoło, a drugą na części kostne żuchwy i odchylamy głowę maksymalnie do tyłu. Przykładamy ucho i przez 10 sekund sprawdzamy oddech. Jeśli osoba jest nieprzytomna, ale oddycha, to musimy wezwać zespół ratownictwa medycznego i ułożyć taką osobę w pozycji bezpiecznej, by nie zachłysnęła się np. treścią żołądkową podczas wymiotów.

W jaki sposób?

Rękę osoby poszkodowanej bliżej nas musimy zgiąć w łokciu 90 stopni, natomiast w drugą rękę zaplatamy nasze palce i podkładamy pod policzek. Następnie nogę zewnętrzną zginamy w kolanie i taką osobę, trzymając ją za kolano obracamy na bok.

Co zrobić, gdy poszkodowana osoba nie oddycha?

Jeśli jednak nie oddycha, to musimy bezzwłocznie wezwać zespół ratownictwa medycznego (nr tel. 999 lub 112). Mówimy kolejno gdzie, co i komu się stało, ponieważ miejsce jest najważniejsze. Następnie przechodzimy do resuscytacji krążeniowo-oddechowej i na gołej klatce piersiowej musimy wykonać 30 uciśnieć oraz przeprowa-dzić dwa wdechy. Na środku klatki piersiowej układamy garstek jednej ręki i dokłada-my drugą. Pamiętajmy, żeby łokcie były wyprostowane, a klatka uginała się na głębokość od 5 do 6 centy-metrów. Następnie wykonu-jemy dwa wdechy do momen-tu podniesienia się klatki piersiowej, zatykając nos poszkodowanemu.Ten cykl 30:2 powtarzamy do momen-tu przyjazdu zespołu ratowni-ków albo, gdy osoba da oznaki życia, ale również wtedy, gdy braknie nam sił i ktoś będzie musiał nas zmienić.

Co robić, gdy ktoś się zadławi?

Musimy taką osobę zachęcić do kaszlu. Jeśli to jednak nie pomaga, tostajemy za taką osobą i pochylamy ją lekko do przodu, a następnie robimy z dłoni tzw. łódeczkę i uderzamy nią pięć razy w okolicę międzyłopatkową. Po pięciu uderzeniach robimy pięć mocnych uciśnięć nadbrzusza.