Do groźnej wyglądającej kolizji doszło we wtorek 4 lutego na autostradzie A1 pod Częstochową. W okolicach miejscowości Łojki, kierowca ferrari nie opanował samochodu i uderzył w barierki. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zobacz zdjęcia.
Jak informuje portal gminablachownia.pl, we wtorek, 4 lutego, ok. godz. 11:40 na A1 w Łojkach doszło do kolizji drogowej z udziałem czerwonego ferrari z warszawskimi tablicami rejestracyjnymi.
Z ustaleń policji wynika, że kierujący pojazdem nie dostosował prędkości do warunków na drodze, wpadł w poślizg, w wyniku którego uderzył w barierki. Został za to ukarany mandatem. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
To kolejne zdarzenie na A1 w okolicach wciąż nieczynnego węzła Blachownia. W sobotę w podobnych okolicznościach doszło do wypadku, po którym do szpitala została przewieziona kobieta.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
K
Kurczak
Niestety. Głąby bez pojęcia i umiejętności dorobiły się za dużych pieniędzy i to jest efekt
M
Michał
Jak się ma w rękach bombę to trzeba albo umieć ją rozbroić albo pierdyknąć nią jak najdalej się da, bo urwie łapy.