Kłobuck: Gmina zgodziła się na budowę porodówki

Jak udało nam się dowiedzieć inwestor, który chce budować porodówkę, otrzymał zielone światło od gminy. - Wydaliśmy pozytywną opinię dotyczącą warunków zabudowy. Ale ostateczną decyzję podejmie starostwo powiatowe - mówi Krzysztof Nowak, burmistrz Kłobucka.
Tymczasem budowie porodówki na tym terenie stanowczo sprzeciwia się dyrekcja Zespołu Opieki Zdrowotnej w Kłobucku. - To negatywnie wpłynie na poziom bezpieczeństwa pacjentów szpitala. Lokalizacja porodówki nie zapewni właściwych warunków do ewakuacji pacjentów i pracowników na wypadek pożaru oraz do prowadzenia akcji ratowniczej. Zaplanowane drogi dojazdowe do porodówki oraz miejsca parkingowe kolidują bowiem z drogami i parkingami w obrębie szpitala. Ograniczają również dostęp do Izby Przyjęć - twierdzi Marian Nowak, dyrektor ZOZ-u w Kłobucku.
Zastrzeżenia ma także Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Kłobucku, który zwraca uwagę m.in. na to, że porodówka powinna mieć zadaszone wejście z podjazdem dla przynajmniej jednego samochodu.
Starostwo powiatowe nie chce na razie komentować tej sprawy. - Musimy przeanalizować wszystkie aspekty tej sprawy - mówi Roman Minkina, starosta kłobucki.
Budynek, w którym ma mieścić się oddział ginekologiczno-położniczy ma stanąć na działce przy ul. 11 Listopada na placu szpitalnym. Takie usytuowanie odd ziału sprawia, że inwestor nie będzie musiał mieć własnego laboratorium. Bo takie ma Zakład Opieki Zdrowotnej.
- Inwestor korzystałby z naszego sprzętu. Mamy sprzęt do rentgena, echa serca, USG, czy EKG. Dzięki temu inwestor nie musiałby kupować aparatury - wyjaśnia Nowak.
Oddział ma liczyć 30 łóżek i zatrudniać blisko 150 osób. W szpitalu mają odbywać się także tzw. porody komercyjne za dodatkową opłatą.