- Wikary akurat przyjechał ze szkoły, miał zjeść obiad, ale spotkał na plebanii włamywacza, ten plądrował szafki, na widok księdza zaczął uciekać - mówi ks. Tadeusz Klimowicz, proboszcz parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Wikary powiadomił policję i ruszył za złodziejem. Po przyjeździe patrolu policjanci zatrzymali mężczyznę, którym okazał się 36-letni mieszkaniec Lipia. Złodziej miał przy sobie skardzione przedmioty w postaci torby oraz kasetki metalowej z pieniędzmi.
- Ogólna wartość skradzionych przedmiotów i pieniędzy wynosiła kilka tysięcy złotych - informuje podinsp. Maciej Szyszka z KPP w Kłobucku. Odzyskany łup zwrócono proboszczowi. Natomiast zuchwałym włamywaczem zajął się prokurator. Świętokradca został objęty dozorem policyjnym. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?