Kłobuck: Radni uchwalali zmiany w budżecie. Więcej pieniędzy na drogi i MOK [ZDJĘCIA]

Gdzie powstaną farmy wiatrowe w Kłobucku?

Radna Ewelina Kotkowska dopytywała burmistrza i pracowników urzędu, gdzie mają dokładnie powstać farmy wiatrakowe i fotowoltaiczne. - Chodzi o teren położony przy drodze krajowej. Na północ od ulicy Górniczej, a nawet bardziej przy Wojska Polskiego. Tam powstała jedna elektrownia, a inwestor otrzymał decyzję środowiskową na trzy elektrownie wiatrowe. Te trzy elektrownie są ujęte w naszym studium uwarunkowania przestrzennego. Farma fotowoltaiczna również dotyczy tego samego terenu - odpowiedziała na pytanie radnej Alina Jagielska, kierownik Wydziału Gospodarki Przestrzennej i Gospodarki Nieruchomościami.

Radny Witold Dominik dopytywał o wycenę dworku w Kamyku. - Może ja podam, jaką cenę podaliśmy w wykazie nieruchomości, który został podany do publicznej wiadomości. Ponieważ jest to oddanie w użytkowanie wieczyste gruntu wraz ze sprzedażą znajdującej się na gruncie nieruchomości odrębnie wskazano wartość gruntu, a odrębnie budynku. Grunt 301 tys. zł, składnik budowlany 299 tys. zł. Przypominam, że w przypadku obiektów wpisanych do rejestru zabytków stosujemy 50 proc. bonifikatę, która obejmie budynek i jedną z działek - wyszczególniła kierownik Jagielska.

Mieszkańcy mieli też pytania do burmistrza w sprawie przydomowych oczyszczalni ścieków, które powstają m.in. w Przystajni. - Program Przystajni dotyczy Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, więc dotyczy tylko i wyłącznie tego rodzaju miejscowości. Poza tym gmina Kłobuck jest w tzw. aglomeracji, w których to nie można budować przydomowych oczyszczalni, trzeba budować kanalizację. Poza aglomeracją, gdzie stworzone są warunki i jest możliwość wykonania takiej oczyszczalni, raczej decyzję wydajemy. Trudno dziś powiedzieć, czy gminie będzie opłacało się w to wejść, dlatego, że jeżeli to jest jedna miejscowość, gdzie są na to warunki, to warto taki program wdrożyć. Jeżeli jednak miałyby to być pojedyncze oczyszczalnie na pojedynczych ulicach, to jednak trudno w takim wypadku taki program wdrożyć - wyjaśnił burmistrz Jerzy Zakrzewski.

Brak miejsc parkingowych w mieście

Mieszkańcy Kłobucka wciąż skarżyli się radnemu Tokarzowi na nielegalne parkowanie przy garażach na ul. Wyszyńskiego, co uniemożliwia mieszkańcom wyjazd oraz trudności z parkowaniem na ulicach w centrum Kłobucka. - Problemy ulicy Wyszyńskiego, czy Baczyńskiego jest nam znany. Nie mogę niestety postawić tam stałego posterunku. Problem tej ulicy jest już od 2003 roku. Pojawiła się kiedyś propozycja, by przebudować ulicę i zorganizować na Wyszyńskiego drogę jednokierunkową, co pozwoliłoby wydzielić jeden pas na parking i tym samym zwiększyć ilość miejsc do parkowania. Jeżeli chodzi o parkowanie w miejscu wyjazdów z garaży, to jest to naganne i będziemy na zgłoszenia w tej sprawie reagować - mł. insp. Tomasz Górka.

Zmiany w wydatkach budżetowych

Dodatkowe ponad 360 tys. zł radni przekazali kłobuckiemu Zarządowi Dróg i Gospodarki Komunalnej. Dzięki tej dotacji ZDiGK będzie mogło sfinansować zakup kruszywa, masy na zimno, naprawę betoniarki, remonty cząstkowe na gorąco czy użytkowanie podnośnika.

Z kolei Miejski Ośrodek Kultury zwrócił się z pięcioma wnioskami o dotacje, z czego dwa zostały w części uwzględnione i opiewają na 15,5 tys zł. Z tej dotacji sfinansowane zostaną materiały promocyjne i materiały potrzebne kołom zainteresowań, a także poszerzona zostanie dzięki niej oferta koncertowa MOK-u z udziałem gwiazd.

Podwyżki w oświacie

Gmina chciałaby też spełnić prośby pracowników niepedagogicznych tutejszych szkół, którzy chcieliby podwyżki. Jak zapowiedział burmistrz kłobucka 100 zł podwyżką miałoby zostać objętych 101 pracowników, czyli 85 proc. wszystkich pracowników niepedagogicznych ze stażem pracy powyżej 10 lat. Stawki miałyby być podniesione od 1 lipca tego roku. Gminny budżet kosztowałyby te podwyżki 86,5 tys zł przez pół roku. Radni przyjęli zmiany w budżecie jednogłośnie.

Dlaczego odwołano koncert Anity Lipnickiej?

W części pytań radnych, Witold Dominik zapytał o powód odwołania majowego koncertu Anity Lipnickiej. Burmistrz chciał, żeby na to pytanie odpowiedziała dyrektor MOK-u, niestety już jej nie było. - Jeżeli chodzi o koncert Anity Lipnickiej, to został on odwołany z powodu frekwencji. Uważam, że nie powinniśmy dopłacać do takich koncertów. Powinien się on zbilansować, po prostu pokryć gażę wykonawcy. Frekwencja była zbyt niska, dlatego pani dyrektor postanowiła odwołać ten koncert.

Remont gabinetu dyrektor MOK-u

Burmistrz Kłobucka wyjaśnił też, że remont sali kameralnej tzw. lustrzanej w Miejskim Ośrodku Kultury jest robiony na koszt gminy, a remont gabinetu dyrektor ośrodka jest finansowany przez samą dyrektor MOK-u z jej środków. - Prosiłbym, żeby państwo przyjęli to do wiadomości i nie szukali różnych sensacji, na temat taki, że podobno pani dyrektor sobie zafundowała z pieniędzy gminy remont gabinetu. Dostała na to zgodę, żeby miejsce pracy dostosować do własnych potrzeb. Uważam, że nie powinno się jej tego zabraniać jeśli nie jest to z publicznych pieniędzy - podsumował burmistrz Zakrzewski. Z informacji, które uzyskaliśmy w kłobuckim MOK-u wynika, że po odejściu dyrektor Barbary Marszał-Kościelniak jej gabinet był porządkowany i został odświeżony. Co zapewne zrobiono ze środków własnych tej instytucji.