Kłobucki urząd miejski odzyska dawny blask. Rusza remont [FOTO]

Już kilka tygodni wcześniej urząd uprzedzał mieszkańców, że od kwietnia dostęp do budynku może być utrudniony, a to za sprawą rusztowań, które będą okalały remontowaną elewację.

- Budynek zostanie poddany termomodernizacji. Zostaną też wymienione wszystkie okna, instalacja centralnego ogrzewania i oświetlenie na energooszczędne. Jest to generalny remont, dzięki któremu miasto zaoszczędzi na energii cieplnej i elektrycznej. Budynek zyska też centralną klimatyzację - mówi burmistrz Kłobucka, Jerzy Zakrzewski.

Kosz modernizacji urzędu to ponad 1 mln 355 tys. zł. Oprócz ocieplenia całego budynku, prace obejmą też jego izolację, wymienione zostaną okna i drzwi w całym urzędzie. Na dachu zamontowana zostanie instalacja fotowoltaiczna. Dzięki ogniwom zostanie zmniejszone zapotrzebowanie na energię elektryczną. Tyle ile pozyska się energii słonecznej, tyle mniej urząd zapłaci za prąd.

Urzędnicy zostają przy 11 listopada

Na czas trwania remontu urzędnicy nie zmienią swojego miejsca pracy, a mieszkańcy będą musieli liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jednak władze gminy są przekonane, że kilkumiesięczne problemy są tego warte, a przeprowadzka do innego miejsca byłaby niemal niemożliwa. Jak informuje dział inwestycji w kłobuckim magistracie, nie da się przeprowadzić tak dużej inwestycji bez wpływu na pracę urzędników i klientów.

Nie da się - Teren wokół urzędu będzie zajęty pod rusztowania, ale remont będzie się odbywał płynnie. Chcemy, żeby urząd nie odróżniał się znacznie od otaczających nas innych budynków - dodaje Jerzy Zakrzewski.

Jak zapowiedział burmistrz kolor elewacji będzie nawiązywał do kolorystyki domu kultury i komendy policji, które są utrzymane w odcieniach szarości.

Efekty remontu kłobucczanie odczują nie tylko w komforcie obsługi w wyremontowanym urzędzie, ale i w kieszeni, a dokładnie w miejskiej kasie, która po remoncie zaoszczędzi m.in. na ogrzewaniu.

Planowany termin zakończenia prac to koniec października tego roku.