Wjechała wprost przed nadjeżdżający pociąg, ignorując opadające rogatki
We wtorek 21 marca oficer dyżurny z kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie o uszkodzonych rogatkach na przejeździe kolejowym przy ulicy Zakrzewskiej. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, nie potwierdzili uszkodzenia, jednak to nie uśpiło ich czujności.
- Na miejsce przyjechał także monter ze stacji Chorzew Siemkowice, który sprawdził rogatki i udostępnił policjantom monitoring. Po jego przejrzeniu stróże prawa ustalili, że po 16.00, pomimo nadawanych ostrzegawczych sygnałów świetlnych, na przejazd kolejowy wjechał osobowy opel. Kiedy pojazd znajdował się już na przejeździe, pomiędzy rogatkami, te zaczęły się opuszczać. Na szczęście kierowcy opla udało się opuścić przejazd i uniknąć tragedii, ale nie odpowiedzialności karnej - poinformowała w czwartek rano Śląska Policja.
Mundurowi szybko ustalili personalia kierowcy, którym okazała się 29-letnia mieszkanka gminy Przystajń. Kobieta za swoje nieodpowiedzialne zachowanie, została ukarana mandatem w wysokości ponad 3 tys. zł oraz dopisano do jej konta 27 punktów karnych.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?