Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto słucha disco polo w Kłobucku? Skwara kontra Dominik

PC
Olga Skwara pytała radnego Witolda Dominika jako mieszkanka jego osiedla, jak mu się współpracuje z Olgą Skwarą dyrektor MOK-u. Podczas wtorkowej sesji Rady Miejskiej w Kłobucku dyrektor Skwara przepytywała radnego z jego uczestnictwa w lokalnych działaniach kulturalnych. Podobno pani dyrektor nie miała innej możliwości skontaktowania się z radnym... Bareja pełną gębą!

Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Kłobucku, w punkcie „Zapytania i wolne wnioski mieszkańców“ dyrektor MOK-u Olga Skwara zapytała radnego Witolda Dominika, czy jako radny zna ofertę kulturalną miasta i czy uczestniczy w działaniach kulturalnych. Pytania te padły, bo pani dyrektor nie miała jak skontaktować się z radnym.

– Pani dyrektor ma do mnie telefon, chyba, że go wykasowała. Kontaktowaliśmy się też przez Facebooka. Twierdzenie, że pani się chciała ze mną skontaktować jest co najmniej przesadzone. Gdyby pani chciała, to by się skontaktowała – odpowiedział Witold Dominik. Dodał, że śledzi ofertę MOK-u, jednak nie jest on fanem disco polo i nie korzysta z niej.

- Działania kulturalne podejmuję samodzielnie, w różny sposób. Jak pani wie, mam zespół. Koncertujemy i w związku z tym mamy tu inicjatywę, także z towarzystwem "Cooltura", z którym też organizujemy koncerty. Niestety trudno nam to zrobić w naszym rodzimym domu kultury, z różnych przyczyn, o których pani doskonale wie - dodał radny Dominik.

Olga Skwara mówiła także, że radny występuje cyklicznie o udzielenie informacji publicznej w sprawie zawieranych przez MOK umów cywilnoprawnych. Ten w odpowiedzi potwierdził, że pyta o to cyklicznie, ponieważ wcześniej nie chciano mu udzielić informacji zbiorczo. - Choć tych umów jest kilka lub kilkanaście, to pozawala sobie pani na przedłużanie terminu udzielenia informacji publicznej do 60 dni, co dla mnie jest żenujące - mówił radny.

Olga Skwara broniła oferty kulturalnej MOK-u. - Naprawdę nie mamy w MOK-u samych koncertów disco polo. Nawet są bardzo rzadko. Czy zatem zgłosił pani wniosek, żeby współtworzyć ofertę kulturalną miasta? Czy nam mieszkańcom pomaga pan tę ofertę szerzyć? Jak ta współpraca wygląda, bo ja na przykład takiej pomocy nie otrzymuję - mówiła Olga Skwara.

Radny powtórzył Oldze Skwarze, że stara się wzbogacać kulturę ze swoimi przyjaciółmi, tak jak może. - Oni chcą to robić bezpłatnie na rzecz mieszkańców i społeczności. Pani ma krótką pamięć pani dyrektor. Pani nam uniemożliwiła wykonanie koncertu na Dzień Kobiet. Tydzień przed koncertem poinformowała mnie pani, że ma inne plany mimo, że impreza była już oficjalnie ogłoszona na stronie MOK-u. Tak pani sobie wyobraża tą współpracę? Po co mam słać jakieś swoje wnioski skoro pani odmawia zrobienia imprezy dla mieszkańców Kłobucka za darmo. Nie widzę tej możliwości współpracy, tak naprawdę z pani powodu - odbił piłeczkę radny.

Olga Skwara odpowiedziała radnemu, że nie chciał współorganizować koncertu, tylko skorzystać z sali. Upomniała też radnego, że zwraca się do niej jak do dyrektor MOK-u, a powinien jak do mieszkanki Kłobucka.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto