W bieżącym roku do Kapituły Nagrody wpłynął wniosek Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego, podpisany przez dyrektora Instytutu dra hab. Andrzeja Betleja i wicedyrektor tegoż Instytutu dr hab. Teresę Rodzińską-Chorąży, o przyznanie Nagrody Lednickiego Orła Piastowskiego pani prof. dr hab. Klementynie Żurowskiej.
W wyniku głosowania Kapituła Nagrody jednomyślnie przychyliła się do wniosku Instytutu Historii UJ i przyznała Nagrodę historykowi sztuki pani profesor dr hab. Klementynie Żurowskiej.
Nagroda Lednickiego Orła Piastowskiego została powołana w 2009 roku uchwałą Zarządu Województwa Wielkopolskiego. Inicjatorem tej Nagrody jest Dyrektor Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, a jej gorącym orędownikiem Marszałek Województwa Wielkopolskiego. Warto przypomnieć, iż pierwszym nagrodzonym był profesor Gerard Labuda, a w kolejnych latach profesorowie: Zofia Kurnatowska, Jerzy Strzelczyk, Zygmunt Świechowski. Wręczenie statuetki i dyplomu połączone jest z uroczystym spotkaniem i specjalnym honorowaniem laureata.
Profesor Klementyna Żurowska urodziła się 24 maja 1924 r., w miejscowości Perespa, w ówczesnym województwie lwowskim. Całe swoje życie naukowe związała z Uniwersytetem Jagiellońskim, a polem jej szczególnych zainteresowań jest architektura przedromańska i romańska w Europie, a zwłaszcza w państwie piastowskim. Jest autorką kilkudziesięciu prac poświęconych tej tematyce.
Za swą działalność naukową i dydaktyczną Profesor Żurowska była kilkakrotnie honorowana nagrodami Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a także Złotym Krzyżem Zasługi w roku 1981, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski w roku 1990, Medalem Komisji Edukacji Narodowej w roku 1992 oraz odznaczona papieskim medalem Pro Ecclesia et Pontifice w roku 1994. W roku 1994 została także powołana na członka korespondenta Polskiej Akademii Umiejętności, od tegoż roku pozostaje na emeryturze.
Historii sztuki i początkom architektury kamiennej na naszych ziemiach Pani Profesor poświęciła całe swoje życie. Ale obok tej zawodowej pasji miała jeszcze jedną, o której nie wszyscy wiedzą. Uwielbiała (dziś już nie jeździ) prowadzić auta, podróżować samochodem – być kierowcą. Miałem przyjemność być wieziony niegdyś w Krakowie – nagle, wieczorem, skierowaliśmy się na krakowski Rynek i chyba z przerażeniem stwierdziłem – Pani Profesor, my wjeżdżamy na Rynek! Na moje zdziwienie odpowiedziała spokojnie – Teraz możemy, bardzo to lubię! – oczywiście uśmiechając się promiennie - opowiada Jacek Wrzesiński, z Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy.
Opr. Jacek Wrzesiński.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?