Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parzymiechy: Obchody Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej ZDJĘCIA

Gmina Lipie
W czwartek, 12 lipca br., o godz. 7.30 przy pomniku cywilnych ofiar II wojny światowej i okupacji w Parzymiechach rozpoczęły się obchody Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął ks. biskup Antoni Długosz.

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej jest nowym świętem państwowym, ustanowionym przez Sejm we wrześniu ubiegłego roku. Święto ma na celu upamiętnienie mieszkańców polskich wsi oraz ich patriotyczną postawę podczas II wojny światowej.Data obchodów - 12 lipca - jest datą symboliczną, upamiętniającą pacyfikację w 1943 roku wsi Michniów w województwie świętokrzyskim. Jak czytamy w ustawie, święto ustala się: „W hołdzie mieszkańcom polskich wsi za ich patriotyczną postawę w czasie II wojny światowej - za pomoc udzielaną uciekinierom, osobom ukrywającym się przed prześladowaniami i wysiedlanym, walkę w oddziałach partyzanckich, za żywienie mieszkańców miast i żołnierzy podziemnego państwa polskiego oraz z szacunkiem dla ogromu ofiar poniesionych przez mieszkańców wsi - rozstrzeliwanych, wyrzucanych z domostw, pozbawianych dobytku, wywożonych do sowieckich łagrów i niemieckich obozów koncentracyjnych oraz na przymusowe roboty”.

II wojna światowa boleśnie zapisała się również w kartach historii gminy Lipie. Podczas kampanii wrześniowej 1939 roku na ziemi lipskiej oddziały Wermachtu, zwłaszcza 19 Dywizji Piechoty, dokonały ogromnych zniszczeń. Liczba ofiar cywilnych była zastraszająca, największa w skali powiatu częstochowskiego. Tragiczne przeżycia wojenne, liczne ofiary i bohaterską postawę mieszkańców naszej gminy upamiętniają liczne Miejsca Pamięci Narodowej, a wśród nich Pomnik cywilnych ofiar II wojny światowej i okupacji,znajdujący się w centrum Parzymiech u zbiegu ulic Krzepickiej i Starowiejskiej, nazywany przez mieszkańców „Parzymieską Niobe”. Pomnik przedstawia sylwetkę klęczącej, ale dumnej kobiety Polki, uosabiającej cywilne ofiary niemieckiej agresji. Przy pomniku znajdują się tablice ze 160 nazwiskami mieszkańców Parzymiech i okolicznych wiosek – Kleśnisk, Zimnowody, Grabarzy i Napoleona - pomordowanych w pierwszych dniach września 1939 roku. Właśnie przy tym pomniku, symbolizującym martyrologię Polaków we wrześniu 1939 roku, odbyły się pierwsze w Polsce uroczystości obchodów Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej.

Uroczystość w Parzymiechach zgromadziła wielu mieszkańców gminy oraz zaproszonych gości. W obchodach udział wzięli m.in. Jego Ekscelencja ks.biskup Antoni Długosz, Władysław Kosiniak-Kamysz - prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Stanisław Dąbrowa - wicemarszałek Województwa Śląskiego, Stanisław Gmitruk - przewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego, Henryk Kiepura - Starosta Kłobucki, Zbigniew Pilśniak – przewodniczący Rady Powiatu Kłobuckiego, przedstawiciele władz samorządowych ościennych gmin i powiatów oraz radni i sołtysi gminy Lipie.

Po powitaniu uczestników i odśpiewaniu hymnu państwowego głos zabrali: Henryk Kiepura -Starosta Kłobucki, Bożena Wieloch - Wójt gminy Lipie oraz Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- Nikt nie zdoła policzyć pomników, pamiątkowych krzyży, tablic i obelisków, które zostały wzniesione po II wojnie światowej na polskich wsiach. Na naszej ziemi mamy swój „Michniów”. Znaczenie tragedii ziemi parzymieskiej, na której właśnie stoimy, jest wyjątkowe. Prawdziwy ludobójczy charakter II wojny światowej objawił się właśnie tutaj. Wsie Zimnowoda i Parzymiechy leżały w niewielkiej odległości od przedwojennej granicy polsko-niemieckiej. I tu 1 września 1939 roku we wczesnych godzinach porannych niemieccy żołnierze bez walki opanowali Zimnowodę. Akcje represyjne niemieckich żołnierzy z 19. Dywizji Piechoty miały tutaj wyjątkowo brutalny przebieg. Mimo iż ludność zachowywała się spokojnie, Niemcy przystąpili do pacyfikacji osady. Wielu mieszkańców zastrzelono, rannych dobijano bagnetami lub kolbami karabinów, ciężarnym kobietom rozcinano brzuchy. Zginęły całe rodziny. W czasie pacyfikacji wsi zginęło prawie 40osób. Zimnowoda została niemal doszczętnie zniszczona, spalono128 zabudowań, ocalały zaledwie 3 budynki. Po wkroczeniu do Parzymiech niemieccy żołnierze zmusili ukrywających się mieszkańców do wyjścia z piwnic i domów. Blisko 10 osób zamknięto w domu nieopodal wsi Grabarze, po czym spalono ich żywcem. Niemcy zatrzymali także miejscowego proboszcza – wówczas 73 letniego ks. Bonawenturę Metlera (miłośnika astronomii, poliglotę i podróżnika), a wraz z nim ks. wikariusza Andrzeja Daneckiego i organistę Ignacego Sobczaka. Całą trójkę brutalnie skatowano, po czym zabrano do pobliskiego Jaworzna i tam rozstrzelano. W międzyczasie Niemcy prawie doszczętnie zniszczyli wieś. Ludność mordowano, a zabudowania podpalano. Źródła podają, że liczba zamordowanych to ponad 75 ofiar, w tym starcy, kobiety, małe dzieci, a nawet niemowlęta –mówiła podczas uroczystości Wójt, Bożena Wieloch.

Następnie ks. biskup Antoni Długosz odmówił modlitwę za wszystkich zmarłych i pomordowanych mieszkańców wsi podczas II wojny światowej. Przywołując pamięć bohaterów, pomordowanych w pierwszych dniach II wojny światowej mieszkańców gminy i ziemi kłobuckiej, uroczysty apel pamięci odczytał pułkownik dyplomowany Wojska Polskiego, Andrzej Kubiak. Po odegraniu Ciszy przez Dziecięco –Młodzieżową Orkiestrę Dętą GOK w Lipiu nastąpiło złożenie wieńców pod pomnikiem Parzymieskiej Niobe.

Obchody były okazją do wręczeniażyjącym świadkom września 1939 rokuodznaczeń Zasłużony dla Województwa Śląskiego. Odznaczenia otrzymali: pani Janina Puchała, pani Stanisława Piątek, pani Henryka Zatońska oraz pan Józef Mazur. Na zakończenie parzymieskich uroczystości zespółśpiewaczy Czeremcha zainicjował Rotę, którą odśpiewaliwszyscyzgromadzeni. Kolejnym etapem obchodów Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej były uroczystości Na jasnej Górze i w Michniowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto