Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PGE Skra Bełchatów potwierdziła swoją wyższość nad drużyną z Zawiercia [ZDJĘCIA]

Adam Kieruzel
W trakcie całego meczu świetne piłki rozgrywał Grzegorz Łomacz (na zdjęciu po lewej stronie)
W trakcie całego meczu świetne piłki rozgrywał Grzegorz Łomacz (na zdjęciu po lewej stronie) PGE Skra Bełchatów
Piąty raz w tym sezonie PGE Skra Bełchatów pokazała przed własną publicznością, że to ona rozdaje karty na swoim parkiecie. Żółto-czarni w hali "Energia" wypełnionej po brzegi pokonali Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:0 (25:21, 25:17, 25:20), a zawodnikiem spotkania wybrano rozgrywającego gospodarzy Grzegorz Łomacza.

W tym meczu trener PGE Skry Bełchatów - Michał Mieszko Gogol mógł już liczyć na środkowego Jakuba Kochanowskiego i libero Kacpra Piechockiego. W składzie na pozycji atakującego pojawił się Serb Dusan Petković, ponieważ kłopoty zdrowotne zgłosił Mariusz Wlazły.

Pierwszy set należał od początku do bełchatowian, którzy z akcji na akcję budowali swoją przewagę i efektem tego było wysokie prowadzenie 19:12. PGE Skra w każdym elemencie z wyjątkiem zagrywki pokazywała się z lepszej strony niż rywal z Zawiercia, a ostatecznie gospodarze wygrali 25:21 i prowadzili 1:0.

Druga odsłona, to niemalże kopia pierwszego seta tylko róznica polegała na tym, że przez kilka pierwszych akcji prowadzili zawiercianie, a kiedy PGE Skra wróciła na prowadzenie, to goście nie byli już w stanie odrobić tego co stracili i przegrali 17:25, a w całym meczu przegrywali już 0:2. Bełchatowianie poprawili się w polu serwisowym, podtrzymali dobrą dyspozycję w obronie i ataku, ale mimo że w ofensywie byli lepsi od rywali, to ich postawa nie była tak dobra jak w secie pierwszym. W elemencie bloku również przeważali żółto-czarni.

W trzeciej partii pierwsze dwa punkty zdobyli przyjezdni, ale po kilku minutach znów prowadziła PGE Skra Bełchatów. Do stanu 10:10 bój był wyrównany, ale potem gospodarze odskoczyli i już do końca tej kilkupunktowej przewagi nie stracili, wygrywając 25:20 i w całym starciu 3:0. W secie trzecim obie ekipy ryzykowały na zagrywce, ale to PGE Skra dwa razy punktowała w tym elemencie, a dokładnie Artur Szalpuk. W przyjęciu było wyrównanie, ale w ataku zdecydowanie lepsza była Skra. Co ciekawe żadna z ekip w trzeciej odsłonie nie punktowała blokiem.

- Przed meczem nie spodziewaliśmy się, że wygramy 3:0 i zwyciężymy w taki sposób. Wynik jednak nie odzwierciedla prawdziwej sytuacji tego meczu. Mierzyliśmy się z naprawdę trudną drużyną i musieliśmy zachować koncentrację przy każdej piłce - podkreśla Dusan Petković. - Ważne było sfokusowanie się i wywieranie presji w całym spotkaniu. Wygraliśmy 3:0, ale to nie tak, że był to bardzo szybki mecz - dodał serbski atakujący PGE Skry.

MVP meczu wybrany został rozgrywający PGE Skry Bełchatów - Grzegorz Łomacz, a najwięcej punktów po stronie bełchatowian zdobył przyjmujący Artur Szalpuk (14), który również rozegrał bardzo dobre spotkanie, tak jak cały zespół z Bełchatowa.

W tabeli drużyna Michała Mieszko Gogola zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 22 punktów w dziesięciu pojedynkach. Do lidera z Kędzierzyna-Koźla traci pięć oczek.

Kolejny mecz PGE Skra rozegra w niedzielę 15 grudnia o godz. 17.30. Rywalem bełchatowskiego klubu będzie ósma w ligowym zestawieniu ekipa Cerrad Enea Czarni. Pojedynek w Radomiu będzie transmitowany przez stację Polsat Sport.

PGE Skra Bełchatów - Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:0 (25:21, 25:17, 25:20)

PGE Skra: Łomacz, Szalpuk, Kochanowski, Petković, Ebadipour, Kłos, Piechocki (libero) oraz Orczyk

Aluron Virtu: Masny, Ferreira, Gawryszewski, Malinowski, Waliński, Kania, Koga (libero) oraz Dosanjh, Penchev, Czarnowski, Andrzejewski (libero)

MVP: Grzegorz Łomacz (PGE Skra Bełchatów)
widzów: 2700

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto