W minioną sobotę 19 lutego, kilkanaście minut po godzinie 10.00 patrol kłobuckiej drogówki został poinformowany o kolizji drogowej, do której doszło na ul. 11-go Listopada w Kłobucku. Z informacji przekazanej przez 42-letnią zgłaszającą wynikało, że charakterystyczna mazda z przyczepką najechała na tył fiesty kierowanej przez kobietę, po czym samochód sprawcy kolizji odjechał z miejsca zdarzenia.
- Okazało się, że policjanci skojarzyli opisywany pojazd, gdyż kilka minut wcześniej, podczas patrolu miasta, z oddali widzieli podobny samochód, który kierował się w kierunku Wilkowiecka. O zgłoszonej interwencji mundurowi poinformowali oficera dyżurnego, po czym pojechali trasą, którą mógł poruszać się sprawca kolizji. Po kilku minutach, w rejonie ul. Pogodnej w Kłobucku, policjanci namierzyli opisywany pojazd - mówi Kamil Raczyński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku.
W trakcie kontroli stróże prawa ustalili, że kierował nim 23-letni mieszkaniec gminy Opatów. Policjanci poznali również powód dlaczego młody mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia. W trakcie badania stanu trzeźwości wyło na jaw, że w organizmie nieodpowiedzialnego kierowcy było aż 3 promile alkoholu! Aktualnie sprawą zajmują się kłobuccy kryminalni, którzy w najbliższym czasie postawią 23-latkowi zarzuty karne. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
