Przypomnijmy, we wtorek (9 sierpnia) w jednym z domów jednorodzinnych w miejscowości Gruszewnia, zostały znalezione zwłoki dwóch kobiet. To matka i córka, które mieszkały razem. Makabrycznego odkrycia dokonał jeden z członków rodziny kobiet. Zaniepokojony brakiem kontaktu, postanowił sprawdzić, co się z nimi dzieje. Poszedł, więc do ich domu i znalazł jedno ciało. Natychmiast zostały zaalarmowane służby.
Wszystko wskazywało na to, że doszło do zabójstwa. Na podstawie wstępnych czynności ustalono, że prawdopodobną przyczyną zgonu kobiet były rany kłute, które zostały zadane ostrym narzędziem. Zlecono sekcję zwłok. Znane są już jej wyniki. - Sekcja potwierdziła wcześniejsze ustalenia, że przyczyną zgonu były liczne rany kłute zadane ostrym narzędziem. Biegli sprecyzowali, że był to najprawdopodobniej nóż - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Prokuratura Rejonowa w Częstochowie wszczęła śledztwo. Jednak z uwagi na wagę i zawiłość sprawy, zostało ono przejęte przez Prokuraturę Okręgową w Częstochowie. - Trwają czynności operacyjne śledczych. Przesłuchano kilkunastu świadków. Wśród nich były osoby z rodziny, sąsiedzi, znajomi. W piątek (12 sierpnia) będą przesłuchiwani kolejni. Poza tym przeszukano wiele miejsc. Sprawdzono też wiele osób, które mogły mieć związek z tą sprawą. Na razie jednak nie przedstawiono nikomu zarzutów - podsumowuje prokurator Tomasz Ozimek.
Trwają intensywne czynności śledcze, zmierzające do ustalenia przebiegu zdarzeń i zatrzymania osoby bądź osób, które mogą być zamieszane w tę sprawę.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?