Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pościg w Żorach. Uciekający motocyklista uderzył w radiowóz

Redakcja
Motocyklista uciekał przed policją. Był poszukiwany przez sąd
Motocyklista uciekał przed policją. Był poszukiwany przez sąd KMP Żory
Pościg w Żorach. Motocyklista nie chciał zatrzymać się do kontroli drogowej. Łamiąc przepisy uciekał ulicami miasta i zderzył się z nieoznakowanym radiowozem. Kiedy się podniósł próbował nawet uciec pieszo.

W sobotę przed 13 przy ulicy Stodolnej w Żorach patrol drogówki postanowił zatrzymać do kontroli motocyklistę. Kierowca udając, że zjeżdża z drogi we wskazane przez policjantów miejsce niemalże natychmiast dodał gazu i zaczął uciekać. Motocyklista gnał na oślep stwarzając ogromne zagrożenie w ruchu drogowym, wjeżdżał na chodnik, na trawę i nie zwracał uwagi na przechodzących obok pieszych.

- Podczas próby "zgubienia" policjantów wjechał z powrotem z impetem na jezdnię i tam stracił panowanie nad jednośladem, wywrócił motor, a ten uderzył w nieoznakowany radiowóz, który właśnie przyłączył się do pościgu - relacjonuje asp. szt. Kamila Siedlarz z żorskiej policji.

Kiedy motocyklista razem z pasażerką rzucił się pieszo do dalszej ucieczki kryminalni wysiedli z radiowozu i zaczęli za nim biec. Wkrótce zatrzymali kierowcę i kobietę, która towarzyszyła mu podczas pościgu. Okazało się, że 34-latek był poszukiwany przez tarnobrzeski sąd, a do tego nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem.

Mężczyzna, jak i pasażerka byli trzeźwi, od 34-latka pobrano jednak krew w celu przebadania na zawartość środków odurzających.

W niedzielę mężczyzna usłyszał zarzut za niewykonanie polecenia policjantów do zatrzymania pojazdu do kontroli, za które to grozi mu nawet do 5 lat więzienia. Z komendy trafił natomiast do zakładu karnego, gdzie odbywa orzeczony wcześniej wyrok 1 roku pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto