- Nie ma takiej trudności, której nie dało by się przezwyciężyć - pociesza ks. Wiesław Korpeta, proboszcz parafii Św. Marcina w Kłobucku, którego wieża zapaliła się po uderzeniu pioruna w zeszłym tygodniu.
Część kopuły i krzyż osadzony na wieży został zdemontowany, bo siła pioruna mocno go wykrzywiła. W kościele trwają prace mające na celu przywrócić działanie spalonych sieci m.in telefonicznej. Świątynia była ubezpieczona.
- Na razie jednak wciąż nie wiemy, jak duże będą straty, to zadanie dla rzeczoznawców. Na pewno będziemy potrzebować środków finansowych na remont. Liczymy na wsparcie. Tym jednak będziemy się martwic później. Teraz wracam do pracy, nie śpimy od trzech dni - zakończył ks. proboszcz, który jeszcze w czwartek musiał zmagać się z brakiem części mediów na terenie kościoła.
Kościół św. Marcina w Kłobucku jest jedną z najstarszych świątyń w regionie częstochowskim. Historia murowanego budynku pochodzi z XII wieku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?