Protest rolników w Kosztowie (gm. Wyrzysk) trwa. Już trzeci dzień gospodarze blokują krajową dziesiątkę. Rolnicy przechodzą przez przejście dla pieszych w centrum wsi, na krajowej dziesiątce. Samochody osobowe, jadące w kierunku Piły, kierowane są na Jeziorki Kosztowskie. Kierowcy ciężarówek muszą czekać, aż gospodarze zejdą z drogi.
>>> Kliknij też: Protest rolników w Ujściu
- Zdarzyło się dzisiaj, że jednemu kierowcy puściły nerwy, ale ogólnie to ludzie są spokojni. Wykorzystują tę przerwę w drodze na zjedzenie kanapki czy telefon do rodziny - mówi jeden z protestujących rolników.
Józef Kołos, przewodniczący protestującej grupy w Kosztowie, mówi, że protestów by nie było, gdyby wraz ze spadkiem cen skupu żywca, spadałyby ceny żywności w sklepach.
- Za kilogram trzody rolnik dostaje w skupie 3,5 złotego. A co w sklepie z mięsa czy wędlin do 10 złotych za kilogram się dostanie? Nic. Tak samo z mlekiem. W skupie płacą poniżej złotówki za kilogram, a nabiał w sklepie nadal jest drogi - tłumaczy Józef Kołos.
Rolnicy zapowiadają, że na ulicach będą co najmniej do końca tygodnia. Oprócz Kosztowa, protest rolników trwa też w Ujściu.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?