W Gminie Kłobuck protestują mieszkańcy Łobodna, Smug, Kamyka, Niwy Skrzeszów. Sprzeciwiają się budowie elektrowni wiatrowych o mocy od 500 kW do 3MW w pobliżu ich domów. W Kamyku wydano już pozwolenia na budowę. Tutaj, jak w pozostałych sołectwach nie było jednak konsultacji społecznych, a o budowie wiatraków od 2010 roku wiedzieli wszyscy. - Brak planów zagospodarowania przestrzennego dla tych terenów, korzystne warunki wietrzności ok. 6,7 m/s, warunki przyłączeniowe sprawiły, że na terenie miasta i gminy Kłobuck pojawili się inwestorzy z zewnątrz. Są również miejscowi przedsiębiorcy którzy, chcą budować wiatraki na własnym gruncie lub wydzierżawionym od miejscowych rolników - twierdzi Krzysztof Nowak, burmistrz Kłobucka.
Inwestorzy ci musieli dopełnić pewnych formalności, czyli złożyć stosowny wniosek do gminy (gmina nie może odmówić przyjęcia kompletnego wniosku), musieli także przedstawić raport oddziaływania na środowisko, który był również oceniany przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska i Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. - Jeżeli raport jest zaopiniowany pozytywnie, Rada Miejska, mieszkańcy lub burmistrz zwołuje zebranie z mieszkańcami celem konsultacji. Tak było w przypadku sołectw Niwa Skrzeszów, Łobodno i Smugi. Wyniki tych konsultacji to protest przeciw budowie tych instalacji. Inaczej wyglądała sytuacja w przypadku budowy elektrowni wiatrowych na terenie Kamyka - mówi dalej burmisrz.
W maju 2010 roku wpłynęły do UM trzy wnioski od firmy Windprojekt na ustalenie warunków zabudowy dla budowy trzech elektrowni wiatrowych zlokalizowanych w Kamyku. Kilka dni później zawiadomiono właścicieli gruntów na których zlokalizowane będą elektrownie wiatrowe oraz właścicieli gruntów bezpośrednio przyległych do terenów inwestycji, a także sołtysa Kamyka i przewodniczącego Rady Soleckiej o wszczęciu postępowania administracyjnego w tej sprawie. Po uzyskaniu pozytywnych uzgodnień m.in. w zakresie wyłączenia gruntów z produkcji rolnych przez starostę kłobuckiego, sporządzeniu projektu przez architekta, w czerwcu 2010 r. wydano trzy decyzje o ustaleniu warunków zabudowy, poinformowano o tym także wszystkie strony. Tymczasem na zebraniu w marcu 2012 r. mieszkańcy Kamyka wypowiedzieli się przeciw budowie tych elektrowni. - Dlaczego takiego zebrania sołtys nie zrobił wcześniej, przed wydaniem tych wszystkich pozwoleń, mieszkańcy też wiedzieli, że jest firma która chce tu stawiać wiatraki ? - pyta się jeden z urzędników.
Na spotkaniu w Kamyku pojawił się także Władysław Serafin, radny Sejmiku Województwa Śląskiego. - Radny publicznie nakłaniał burmistrza do ignorowania obowiązującego prawa. Wytykał procedury prawne, które to dopełnił burmistrz, pokazał także, że nie szanuje wicepremiera Pawlaka, partyjnego ko-legi, który w biuletynie z 5 marca, zawarł wytyczne dot. rozwoju energii odnawialnej w Polsce do 2030 r. i wspieraniu podmiotów zainteresowanych inwestowaniem w ten rodzaj energii - dodaje urzędnik. - Jako burmistrz i samorządowiec jestem przeciwny lokalizacji wiatraków na terenach blisko zabudowań mieszkalnych. Niestety burmistrzowie i wójtowie stali się zakładnikami obowiązujących przepisów, gdzie jednym z kryteriów lokalizacji jest poziom hałasu - dodaje burmistrz Nowak.
Są w Libidzy
W powiecie kłobuckim są gminy, które mają już na swoim terenie elekrownie wiatrowe.
Wiatraki o mocy 2,5 MW są w gminie Lipie. Stoją także w Libidzy pod Kłobuckiem.
Natomiast cztery turbiny o mocy po 2 MW planuje wybudować inwestor z Inowrocławia na terenie północnej części gminy Panki. Aktualnie rozważane są propozycje lokalizacji wiatraków. Z kolei w gminie Krzepice ten sam inwestor pragnie zlokalizować osiem wiatraków po 3 MW każdy. Znalazłyby się one w sąsiedztwie Krzepic.
Nie wiadomo jeszcze, czy wiatraki będą powstawać w gminie Popów.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?