Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PSZS w Kłobucku pilnie potrzebuje nowej siedziby

Adam Świerczyński
PSZS w Kłobucku ma problemy lokalowe
PSZS w Kłobucku ma problemy lokalowe Fot. Adam Świerczyński
PSZS w Kłobucku wciąż ma pod górkę. Od dziesięciu lat prosi starostwo o wygospodarowanie lokalu na siedzibę. Tymczasem woda leje się na głowy i na dokumenty.

PSZS w Kłobucku od 10 lat stara się o nową siedzibę. Stos klasyfikacji, sprawozdań z zawodów, regulaminów, listów i pełna rachunkowość, a to wszystko pod przeciekającym dachem blaszanego garażu.

Mogłoby się wydawać, że to przypadek odnalezienia dokumentacji dawno zamkniętej firmy czy organizacji. Jednak w tym przypadku chodzi o ciągle, prężnie działający Powiatowy Szkolny Związek Sportowy w Kłobucku. Związek, który od dziesięciu lat prosi starostwo o wygospodarowanie lokalu na siedzibę.

- Wysłaliśmy kilkanaście pism, były telefony, żebyśmy wybrali sobie lokal, a starostwo postara się nam go udostępnić, ale na tych telefonach ze staraniami się kończyło. Za każdym razem ta sama historia. Szkoda już naszych sił na ciągłe proszenie się. Zapewniam, że potrzeba nam dosłownie pomieszczenie 3x3m, nic więcej. Zależy nam na tym, aby te dokumenty nie uległy zniszczeniu i jeśli ktoś chcę się do nas udać, to w końcu mógł trafić pod odpowiedni adres, a nie pod garaż - mówi przewodniczący PSZS Dariusz Wojnowski.

Adres korespondencyjny PSZS w Kłobucku znajduje się na ulicy Sportowej 14 w Kłobucku, czyli na stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji, jednak w tym miejscu swojego lokum organizacja nie posiada, bo najzwyczajniej nie mam na nie miejsca.

Jak każdy związek, również PSZS ma swoje zebrania i tylko dzięki przychylności władz OSiR-u, mogą się one odbywać w budynku klubowym kłobuckiego Znicza.

Pięćdziesiąt jeden finałów rangi powiatowej oraz prawie sto pięćdziesiąt turniejów eliminacyjnych na poziomie gminny i międzygminnym, tysiące uczniów w nich corocznie uczestniczących, a wszystko to pod egidą PSZS. Nagrody w formie pucharów i dyplomów finansowane są z dotacji. Jednak każda zapowiedź zawodów, ich kalendarz, regulaminy i właśnie dyplomy nie powstają w drukarni, a w "biurze" PSZS.

- To biuro mam w swoim mieszkaniu. Niestety, jako związek nie posiadamy komputera ani drukarki, dlatego wszystkie materiały tworzone są na moim prywatnym sprzęcie. A jest tego co roku naprawdę sporo - zaznacza Wojnowski.

Zobaczymy, czy starosta Roman Minkina, chwalący prace związku na ostatnim spotkaniu podsumowującym, dotrzyma słowa i zadba o odpowiedni lokal dla sportowców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto