Wczoraj około 16.30 mundurowi z Komisariatu Policji w Krzepicach zostali skierowani do Rębielic Szlacheckich w gminie Lipie, gdzie według zgłoszenia w Liswarcie miał topić się mężczyzna.
Na miejscu jeden z okolicznych mieszkańców wskazał kierunek przy rzece, z którego dobiegało wołanie o pomoc. Stróże prawa pobiegli we wskazane miejsce, gdzie z uwagi na gęste i wysokie zarośla nawiązali jedynie kontakt głosowy z osobą wzywającą pomocy.
Policjanci przekazali ustalenia dyżurnemu, który poinformował ich, że na miejsce skierowano już Państwową Straż Pożarną z odpowiednim sprzętem wodno-ratowniczym, pozwalającym dostać się do pokrzywdzonego. Mundurowi cały czas starali się rozmawiać z potrzebującym pomocy.
W chwili, gdy kontakt słowny zaczął się urywać, jeden z policjantów, nie czekając na wsparcie, wszedł kilkanaście metrów w zarośnięte grzęzawisko i wyciągnął wzywającego pomocy, który zdążył się już osunąć w głąb bagna aż do ramion.
Uratowany mężczyzna został przekazany zespołowi pogotowia ratunkowego. 49-latek nie potrafił powiedzieć, jak znalazł się w bagnie, co można wytłumaczyć faktem, że przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało u niego prawie 4 promile.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?