Radni i mieszkańcy już jesienią 2010 roku, czyli kilka miesięcy po zakończeniu przebudowy kłobuckiego Rynku, zwracali uwagę, że marzną na przystankach ponieważ nie ma tam żadnej szyby, która chroniłaby ich przed wiatrem. Burmistrz Krzysztof Nowak zapowiedział wtedy, że w 2011 roku postara się wygospodarować pieniądze na płyty ochronne. Udało się w tym roku. Nie chodziło tu tylko o pieniądze. Rynek bowiem jest w strefie ochrony zabytków, dlatego konserwator musiał wyrazić zgodę, żeby taka osłona mogła być zamontowana na wiatach przystankowych. Magistrat musiał także skontaktować się w tej sprawie z autorem projektu zagospodarowania Rynku.
- Trzy czwarte powierzchni przystanków będzie mieć profile aluminiowe osłonięte szkłem - twierdzi Sylwia Piątkowska, sekretarz Gminy. - Osłony te mają nawiązywać do architektury Rynku.
47 tysięcy złotych ma kosztować cała inwestycja, czyli osłony, robocizna i stosowna dokumentacja.
Mieszkańcy Kłobucka mówią, że wiaty przystankowe jeszcze na etapie projektowania powinny mieć takie osłony.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?