Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skarb w kościele

Artur Ślusarczyk
Ksiądz Henryk Dusza z częścią swego znaleziska.
Ksiądz Henryk Dusza z częścią swego znaleziska.
Niezwykłego odkrycia na plebanii kościoła św. Stanisława Biskupa i Męczenika w Dankowie dokonał tutejszy proboszcz Henryk Dusza. Wertując szpargały w starej kancelarii parafialnej natrafił na zawiniątko, w którym ...

Niezwykłego odkrycia na plebanii kościoła św. Stanisława Biskupa i Męczenika w Dankowie dokonał tutejszy proboszcz Henryk Dusza.

Wertując szpargały w starej kancelarii parafialnej natrafił na zawiniątko, w którym odkrył liczne srebrne i złote precjoza wykorzystywane w dankowskim kościele w ciągu ostatnich 400 lat.

Ksiądz Dusza pełni obowiązki proboszcza i kustosza Sanktuarium Maryjnego w Dankowie. Najstarszą w powiecie parafię przejął kilka miesięcy temu po zmarłym ks. Czesławie Chwale.

Pierwsza wzmianka o Dankowie pochodzi z 1136 roku, gdzie Dancovo wymieniane jest w bulli papieża Innocentego II. W Dankowie jak w lustrze odbija się cała historia naszego kraju, odnaleźć można tutaj ślady każdej epoki historycznej od starożytności po dzień dzisiejszy.

Wybudowany w obrębie murów zamkowych kościół obrósł wieloma legendami wraz ze swym najsłynniejszym właścicielem Stanisławem II Warszyckim. Nie brakuje wśród nich także podań o ukrytych skarbach zazdrośnie strzeżonych przez miejscowe duchy.

Prawdopodobnie dlatego aby sprostać powiedzeniu, że w każdej bajce jest zawsze trochę prawdy, ksiądz Dusza postanowił uprzątnąć starą kancelarię parafialną.

Wertując stare rupiecie natrafiłem na spore zawiniątko, gdy zajrzałem do środka oniemiałem z wrażenia. W starym worku znajdowały się złote i srebrne precjoza używane w naszym kościele na przestrzeni ostatnich kilku wieków - mówi ksiądz.

Proboszcz Dusza postanowił część znaleziska odrestaurować i dopiero oznajmić o odkryciu, nie zapomniał także o zamontowaniu w kościele odpowiednich zabezpieczeń.

- Najcenniejszym znaleziskiem jest wykonany ze złota i srebra relikwiarz w kształcie krucyfiksu z fragmentami szczątek św. Stanisława, biskupa zamordowanego przez króla Bolesława Śmiałego w 1079 roku. Relikwiarz ten wymieniany jest w dokumencie wizytacji zamku w Dankowie w 1785 roku, od tego czasu słuch o nim zaginął. Pięknie prezentuje się także złoto-srebrna monstrancja neogotycka z inskrypcją z 1924 r. - opowiada proboszcz.

Odrestaurowano złoty kielich podarowany kościołowi przez Aleksandra Steinhagena, ostatniego właściciela zamku w Dankowie i dworu w Lipiu.

Równie cenne rzeczy czekają na odrestaurowanie, wśród nich jest mosiężna kustodia (pudełko na hostię). Z widniejącego na spodzie napisu, który udało się odczytać, wynika iż podarował ją kościołowi w 1619 roku Stanisław I Warszycki, stryj Stanisława II, budowniczego kościoła i nowego zamku w Dankowie. Stanisław I Warszycki zasłynął z tego, że będąc najlepszym przyjacielem Zygmunta III Wazy - udzielał mu przez trzy miesiące schronienia w Dankowie podczas Rokoszu Zebrzydowskiego w 1607 r.

Prawdziwą sensację przyniesie prawdopodobnie naukowe badanie relikwiarza, bądź jego części z relikwiami św. Ludwika Francuskiego. Przedmiot ten wymaga jednak gruntownej odnowy, trudno także ustalić datę jego powstania, wstępnie można określić, że pochodzi z przełomu XVI i XVII wieku - mówi proboszcz.

Ks. Henryk Dusza odrestaurował także kilkusetletni ornat, z którego zachowała się jedynie haftowana część przednia.

Trudno dziś określić, w jaki sposób taki skarb przeleżał tak wiele lat przez nikogo niezauważony. Zamek w Dankowie, jak i sam kościół przechodził różne wydarzenia, jak wielki pożar w 1767 roku, który strawił zabudowania zamkowe i część kościoła. Stare dokumenty wspominają także o kradzieży, która miała miejsce w kościele w 1923 roku.

Ksiądz Dusza jest zafascynowany przeszłością Dankowa, marzy aby kiedyś można było urządzić stałą ekspozycję pamiątek związanych z tym miejscem.

- W tej chwili jednak naszym najpilniejszym zadaniem jest remont dachu na kościele, który pamięta czasy Stanisława Augusta Poniatowskiego - mówi ks. Dusza.

Przed kilku laty nasza gazeta włączyła się w projekt odbudowy bramy wjazdowej do zamku w Dankowie i powstanie muzeum regionalnego. Nie doszło jednak do realizacji tych pomysłów, móże tym razem się uda.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto