Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stoły Wielkanocne w gminie Lipie. Mają się czym chwalić! [FOTO]

Gmina Lipie
Wielkanoc chyba wszystkim kojarzy się z obficie zastawionym stołem, wprost uginającym się pod ciężarem przeróżnych smakołyków. Wiele z nich to specjalności polskiej kuchni, z których jesteśmy szczególnie dumni. Aby przekazać młodemu pokoleniu kulinarną tradycję naszego regionu, gminne Koła Gospodyń Wiejskich od kilku już lat przygotowują Prezentację Stołów Wielkanocnych.

Tym razem odbyła się ona w niedzielę 2 kwietnia, w gościnnych progach ZS-P w Lipiu. Jego dyrektor, O. Michalak, wyraziła satysfakcję z wieloletniej już współpracy szkoły z KGW, co w sposób widoczny przyczynia się do kultywowania przez dzieci i młodzież lokalnych tradycji i zwyczajów naszych przodków, z których jesteśmy tak bardzo dumni.

Oficjalnego otwarcia spotkania przy świątecznych stołach dokonała przewodnicząca Rady Gminnej KGW, Alicja Podgórska, któraprzytoczyła słowa twórcy niepodległej Polski, Marszałka J. Piłsudskiego: Naród, który traci pamięć, przestaje być narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium. Odnoszą się one również do zwyczajów i tradycji, w tym kulinarnych, które członkiniom KGW są szczególnie bliskie.

A o tym jak są one bogate, niech świadczą potrawy przygotowane przez gospodynie z gminnych KGW z Albertowa, Dankowa, Kleśnisk, Lipia, Natolina, Parzymiech, Wapiennika i Zbrojewska. Na wielkanocnych stołach królowały mięsa pod różnymi postaciami. Były więc nadziewane rolady, wędzone szynki, domowe kiełbasy, a drób godnie reprezentowała kaczka pieczona w całości i nadziewana jabłkami.

Trudno wyobrazić sobie wielkanocne stoły bez jajek. Przede wszystkim bez pisanek, cudownie malowanych, po prostu rozkwitających jasnymi barwami tak przez wszystkich upragnionej wiosny. Były też jajka faszerowane - grzybami, szynką czy rybami i ozdabiane tak pomysłowo, że z powodzeniem udawały białe myszki z zielonymi, szczypiorkowymi ogonkami lub grzybki z kapeluszami czerwonymi jak muchomory czy brązowymi niczym borowiki. A ten nietypowy kolor, jak zdradziła nam pomysłodawczyni „borowika”, można uzyskać prostym, domowym sposobem - dzięki moczeniu w herbacianej esencji.

Na stołach wielkanocnych nie brakowało też dań gorących: barszczu białego z kiełbasą, gołąbków czy ziemniaków faszerowanych kaszą gryczaną i grzybami, z których nasza gmina słynie w całym regionie.

Wśród świątecznych słodyczy dominowały oczywiście serniki, mazurki, paschy, baranki i zajączki z ciasta oraz niekwestionowane królowe wielkanocnych stołów czyli baby. O różnych smakach, dodatkach, ozdobach, a także o różnej wielkości. Na szczególną uwagę zasłużyła chyba baba piętrowa niczym tort weselny i „szarpana”. Nazwa tej ostatniej wzięła się stąd, że surowe jeszcze ciasto wrzuca się do formy nie w całości, ale oderwanymi kawałkami, a później, po upieczeniu podobnie się tę babę je, w kawałkach „wyszarpanych” rękoma, a nie odcinanych nożem.

Oprócz dań przygotowanych przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich, można było kosztować produktów lokalnych firm: Zakładu Wędliniarskiego Wioleta i Marcin Plaminiak z Lipia, Piekarni Kraft-Pol Patrycji i Romana Drabów z Parzymiech oraz firmy ZPS Jamar Szczepaniak Sp. j. z Albertowa.

Jedną z najważniejszych tradycji polskiej Wielkiej Nocy jest sobotnie święcenie potraw, które później spożywamy w niedzielny poranek Zmartwychwstania Pańskiego. Podczas gminnej prezentacji potrawy na stołach wielkanocnych poświęcił ks. proboszcz Henryk Dusza, dodając przy tym: Święcenie pokarmów jest bardzo ważne dla każdego z nas. Święcimy je po to, by z Chrystusem Zmartwychwstałym, Potężnym Zwycięzcą, który na krzyżu pokonał śmierć, zasiąść do świątecznego stołu.

Zanim jednak rozpoczęła się degustacja wspaniale wyglądających i kuszących swoim zapachem i widokiem potraw, zebrani obejrzeli okolicznościowe występy artystyczne. Młodzież ZS-P w Lipiu przypomniała bogatą tradycję Świąt Wielkiej Nocy oraz symbolikę jej poszczególnych obrzędów. Zespół śpiewaczy Czeremcha wykonał dwie pieśni związane z Wielkim Postem, a także zaprosił wszystkich do wspólnego zaśpiewania „Barki”, ukochanej pieśni naszego Ojca Świętego, Jana Pawła II, przypominając, że 2 kwietnia to rocznica śmierci tego wielkiego Polaka. Natomiast chór GOK w Lipiu, pod dyrekcją Rafała Krawczyka, zachwycił wszystkich zebranych mini koncertem pieśni pasyjnych.

Na zakończenie wójt gminy, B. Wieloch, podziękowała wszystkim członkiniom KGW za pracę włożoną w przygotowanie Prezentacji Stołów Wielkanocnych, dzięki czemu z pewnym wyprzedzeniem poczuliśmy atmosferę tych bardzo głębokich, a równocześnie najważniejszych dla każdego chrześcijanina Świąt. Wójt złożyła również życzenia świąteczne wszystkim zebranym, a także podkreśliła, że 12 rocznica odejścia Jana Pawła II do domu Ojca w niebie, która mija właśnie 2 kwietnia, powinna być dla nas wszystkich okazją do przypomnienia ogromnej miłości do Ojczyzny tego wielkiego Polaka i czerpania stąd wzorców przez młode pokolenie mieszkańców gminy Lipie.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto