Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Wąsoszu Górnym od lat starali się o budowę nowej strażnicy. Dotychczasowa była w naprawdę opłakanym stanie. Stary budynek niszczał w oczach - pękały ściany, odpadał tynk, w pomieszczeniach panowała wilgoć. Doraźne naprawy nie dawały oczekiwanych rezultatów. Strażacy chcieli, żeby w budynku mogli przechowywać swój sprzęt, jednak strażnica nie była nawet ogrzewana. Poważny problem stanowi także garażowanie dwóch samochodów bojowych. Jednostka posiada samochód ratownictwa technicznego ze zbiornikiem wodnym - Ford Transit z 2011 r. oraz średni samochód gaśniczy Star 1142 z 1995 r. który wcześniej służył w Centralnej Szkole PSP w Częstochowie.
W 2014 roku strażacy apelowali do władz gminy o rozwiązanie sytuacji. – Chcąc należycie pełnić obowiązki strażackie potrzebujemy bezpiecznego lokum do przechowywania sprzętu i samochodu niegarażowanego znajdującego się obecnie na prywatnej posesji oraz miejsca spotkań strażaków – apelowali druhowie z Wąsosza.
Nowa strażnica
Starania władz OSP w Wąsoszu dały wreszcie efekt. W czerwcu ruzyła budowa budowa nowej strażnicy, która powinna być gotowa za niecały rok. Pieniądze na budowę pochodzą z budżetu gminy. Nie wystarczy ich jednak na wyposażenie nowego budynku.
– Poszukujemy sponsorów, którzy chcieliby wesprzeć naszą budowę. Głównie chodzi o wyposażenie wnętrza. Potrzebujemy mebli, pralki, lodówki oraz typowych sprzętów AGD i RTV – mówi Jerzy Modliński prezes jednostki.
Strażacy zapewniają, że sprzęt ten ułatwi im pracę i służbę społeczeństwu. Na budowie nowej strażnicy mieszkańcy okolicznych wsi na pewno skorzystają. Wszak komfort pracy przekłada się na jej jakość.
Strażacy chcą w nowej bazie przechowywać sprzęt, który przez lata, jak i w ostatnim czasie udało się jednostce zdobyć, a jest tego niemało. Przez ostatni rok jednostka zyskała zestaw ratownictwa technicznegoo wartości 15 000 zł. Środki naten cel pozyskano ze zbiórki złomu na terenie gminy. Armaturę i węże o wartości 5000 zł podarowały Lasy Państwowe. Detibrylator AED o wartości 6200 zł pozyskano z Funduszu sprawiedliwości. Strażacy otrzymali też od PSP w Kłobucku dwa aparaty ochrony dróg oddechowych.
Z kolei komplet opon do dwóch samochodów bojowych zafundowała firma Continental. Z dofinansowania w wysokości 8000 zł jednostka zakupiła zestaw PSP R1 i pilarkę ratowniczą do cięcia połaci dachowych. Natomiast pompę pływającą wysokiej wydajności Mamut zakupiono dzięki dofinansowaniu MSWiA w wysokości 10200 zł. Wszystko to musi znaleźć miejsce w nowej strażnicy, dlatego strażacy czekają na wszelką pomoc.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
