Forsujący referendum w sprawie odwołania wójta Bogdana Praskiego mają już mniej niż 60 ustawowych dni na zebranie ponad 400 podpisów pod swoim wnioskiem. Na dodatek inicjatorzy zbierania podpisów chcą odwołania także Rady Gminy. Czy uda im się to zrobić?
Część mieszkańców Panek chce odwołania wójta gminy Bogdana Praskiego i Radę Gminy. To pokłosie afery obyczajowej i nieudolnych, zdaniem inicjatorów referendum, działań rady i wójta. Przeciwnikom wójta doszedł kolejny argument za tym, że w gminie źle się dzieje - policja prowadzi śledztwo pod nadzorem prokuratury dotyczące przekroczenia uprawnień Skarbnika Gminy Panki i sfałszowania podpisu.
W niedzielę w gminie Panki odbędzie się referendum w sprawie odwołania wójta i rady gminy. W ostatnich godzinach przed głosowaniem pomiędzy inicjatorami głosowania a władzami Panek trwa zacięta batalia o przekonanie mieszkańców do swoich racji. Wszystkie chwyty dozwolone?
Komisarz Wyborczy w Częstochowie ogłosił, że referendum w sprawie odwołania Wójta Gminy Panki i Rady Gminy Panki przed upływem kadencji, które odbędzie się w niedzielę 5 marca.
Od kilku tygodni trwa informacyjna wojna pomiędzy inicjatorami referendum w sprawie odwołania wójta i rady gminy Panki w powiecie kłobuckim a Bogdanem Praskim i radnymi, którzy mogą stracić swoje stanowiska. W niedzielę 5 marca mieszkańcy gminy Panki zdecydują o przyszłości swoich władz samorządowych.
Niedzielne referendum w sprawie odwołania wójta gminy Panki w powiecie kłobuckim Bogdana Praskiego oraz radę gminy jest nieważne z powodu niskiej frekwencji. Zamiast wymaganego progu 1403 osób do urn przyszło jedynie 812 osób.