Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kłobucku podrzucają śmieci. Trzeba pilnować swojej własności, bo można zapłacić setki tysięcy złotych

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
arc, zdjęcie ilustracyjne
Odpady niebezpieczne stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i środowiska. Powstają zarówno w przemyśle, rolnictwie, jak i w gospodarstwach domowych. Niestety część z nich trafia do powiatu kłobuckiego. Kto zapłaci za ich utylizację?

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej burmistrz Kłobucka nie miał dobrych wieści dla mieszkańców posiadających prywatne działki. Wszystko to za sprawą pojawiających się w takich miejscach nielegalnych wysypisk. - Jeżeli chodzi o usuwanie odpadów z miejsc do tego nie przeznaczonych, pokusiliśmy się o informację do mieszkańców, gdyż na spotkaniach z wójtami i burmistrzami pojawił się ten temat.

Dochodzi do sytuacji bardzo poważnych, gdzie ludzie nie mają świadomości, że na ich terenie składowane są odpady. W jednej z miejscowości koszt usunięcia takich odpadów sięga miliona złotych i to obciąża właściciela - mówił burmistrz Kłobucka, Jerzy Zakrzewski.

Choć pojawił się pomysł, by wspomóc mieszkańców, którym podrzucono odpady w ich usunięciu, to zdaniem burmistrza są to zbyt duże kwoty, a udowodnienie, że właściciel nie wiedział o procederze jest wątpliwe. - Tu jest apel do wszystkich mieszkańców, aby sprawdzali regularnie swoje posiadłości, bo nie ma później możliwości, by za właściciela to zrobić. To właściciel ma dbać o to, by nic na jego posesjach nie składowano - mówił burmistrz.

Jerzy Zakrzewski przytoczył sprawę z jednej z miejscowości w gminie Kłobuck, gdzie właściciel ziemi zgodził się za pewną opłatą na składowanie odpadów na jego ziemi. Okazało się, że na posesji było już kilka tysięcy opon, a właściciel nie był świadomy, że jeśli osoba składująca u niego opony rozwiąże działalność gospodarczą, to problem zostanie na jego głowie. Dzięki kontroli z gminy właściciel uświadomił sobie, z jakim problemem może się spotkać.

- Dlatego nasze służby z Wydziału Ochrony Środowiska interweniują, gdy tylko dostaną jakiś sygnał - dodał burmistrz Kłobucka.

Również policja przestrzega przed zawieraniem niejasnych umów z nieuczciwymi firmami i apeluje o zwracanie uwagi na składowany towar.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto