W wypadku na autostradzie A1 w Woli Błędowej zginęli mieszkańcy Kłobucka i Częstochowy. Mieli zaledwie 19 i 23 lata

Do tragicznego wypadku doszło w nocy 23 maja ok. godz. 21. 10 na autostradzie A1 koło miejscowości Wola Błędowa (województwo łódzkie). Do wypadku doszło na 288 km autostrady w kierunku Gdańska.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 21-letnia kierująca vw golfem straciła panowanie nad pojazdem i zjechała na lewe pobocze drogi uderzając w bariery energochłonne. Jej samochód przemieścił się na prawą stronę, gdzie także uderzył w bariery i zatrzymał się.

Zmarła dwójka pasażerów: 19-letnia kobieta i 23-letni mężczyzna. Na miejscu podejmowano próby reanimacji, ale niestety nie udało się uratować poszkodowanych. Do szpitala trafiła 21-letnia kierująca oraz pozostali pasażerowie w wieku 19 i 25 lat. Wszyscy byli pasażerami tego samego pojazdu. Dwie osoby, które zmarły pochodziły w województwa śląskiego. Nastolatka pochodziła z Kłobucka i mieszkała w Częstochowie, a mężczyzna był mieszkańcem Kłobucka.

Jak podaje Dziennik Łódzki, 21-latka kierująca golfem omijała nieoświetlony pojazd, który stał lub wolno jechał po prawym pasie. Wtedy właśnie kobieta straciła panowanie nad samochodem, a dwie osoby wypadły z auta i zginęły na miejscu. Nieoświetlony pojazd oddalił się z miejsca zdarzenia, a jeszcze inny pojazd najechał na leżące części samochodu.

- 21-letnia kierująca vw golfem była trzeźwa. Wraz z dwójką pozostałych pasażerów w wieku 19 i 25 lat trafiła do do szpitala. Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca a golf został zabezpieczony do badań. Ustalają świadków i zabezpieczają monitoring autostradowy - informuje Joanna Kącka z łódzkiej policji.

Pomocy poszkodowanym w wypadku na autostradzie udzielały 4 zastępy PSP oraz 2 OSP.