Barbara Owczarek opiekuje się schorowaną matką i niepełnosprawną córką. Jest bezrobotna. Nie ma prawa do zasiłku. Mieszka w starym domu, który leży na terenie podmokłym. Od kilku lat jest podtapiana. Jak twierdzi wystarczą małe opady deszczu i już w piwnicy pojawia się woda.
W piwnicy ma zainstalowaną małą kotłownię. Boi się, że kiedyś nie wytrzymają mury i jej dom zacznie się osuwać. - Woda płynie do mnie przez całą wieś. Ludzie spuszczają sobie tutaj tutaj szambo i mnie podtapia - żali się Barbara Owczarek.
Przez domem mieszkanki Złochowic jest otwarty rów, który zarasta trawą.
- W zarządzie dróg powiedzieli mi, że do mnie należy wykaszanie rowu. Ale ja nie mam na to siły - podkreśla.
Mieszkanka chce, aby zlikwidowano studzienkę, bądź wybetonowano teren tak, aby woda spływała po nim, a nie schodziła do ziemi.
Tadeusz Pułka, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg, jest bezsilny.
- Byliśmy u tej pani - zapewnia. - Nie mamy jednak środków, ani sił. Utrzymanie rowu należy do tej pani. Najlepiej wykaszać go małą kosiarką. Gdybyśmy zaczęli wykaszać jej rów, pewnie również inni mieszkańcy zaczęliby od nas tego żądać.
Zdaniem Pułki w bezpośrednim sąsiedztwie posesji Barbary Owczarek nie ma nic, co zarząd dróg mógłby zaniedbać.
- Ma zjazd, jest rów i przepust, który przechodzi do dużego rowu melioracyjnego. Są chodniki - wylicza.
Mieszkanka Złochowic twierdzi, że gmina jest głucha na jej prośby.
- Kilkakrotnie próbowałam kontaktować się w tej sprawie z wójtem, ale nie odbierał telefonu. Nie wiem, jak inaczej mogę sobie pomóc.
Bogdan Sośniak, wójt gminy Opatów, zapewnia, że sprawą się zajmie.
- Już kiedyś pomagaliśmy tej pani przy przyłączach wody. Ostatnio nie kontaktowała sie z nami, więc nie znam problemu. Muszę się rozeznać. Jeśli faktycznie jest tam coś poważnego, to jesteśmy w stanie pomóc.
Barbara Owczarek to jedyna mieszkanka Złochowic, która jest notorycznie podtapiana. Inni mieszkańcy nie mają takiego problemu.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?