Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszystko, co lata: na start!

Irena Bazan
Jan Puchała prezentuje zdjęcie wykonane na pierwszym zjeździe polskiego oddziału SLE.
Jan Puchała prezentuje zdjęcie wykonane na pierwszym zjeździe polskiego oddziału SLE.
Motolotnie, szybowce z silnikami, a także samoloty własnej konstrukcji podziwiać będzie można w najbliższą sobotę na Zlocie Mikrolotów w Kamyku. Spotkanie miłośników lotnictwa przygotowała kłobucka filia Polskiego ...

Motolotnie, szybowce z silnikami, a także samoloty własnej konstrukcji podziwiać będzie można w najbliższą sobotę na Zlocie Mikrolotów w Kamyku. Spotkanie miłośników lotnictwa przygotowała kłobucka filia Polskiego Oddziału Stowarzyszenia Lotnictwa Eksperymentalnego.

Jak zapowiada szef kłobuckiej filii i jednocześnie wiceprezes Polskiego Oddziału SLE Jan Puchała widzowie będą mieli co oglądać.

- Spodziewamy się przybycia około 50 lotników - opowiada Jan Puchała. - Każdy przywiezie skonstruowaną przez siebie maszynę. Będzie ją można podziwiać w czasie lotu, a także dokładnie obejrzeć na towarzyszącej piknikowi wystawie. Warto przyjechać w sobotę do Kamyka, aby zobaczyć te maszyny. Po raz ostatni impreza tej rangi odbyła się u nas 10 lat temu, w czasie pierwszego zlotu stowarzyszenia.

Kłobuccy miłośnicy maszyn eksperymentalnych należą do Polskiego Oddziału Stowarzyszenia Lotnictwa Eksperymentalnego od samego początku. Jak podkreśla z dumą Jan Puchała, Kłobuck był pierwszym miastem w Polsce. w którym powstała filia polskiej organizacji po jej utworzeniu w 1992 roku. Obecnie w całym kraju filii takich jest pięć. W sumie działa w nich około 300 miłośników lotnictwa. Do kłobuckiego oddziału należy 10 osób. Część z nich pochodzi z samego Kłobucka i powiatu, ale razem z nimi pracują także lotnicy z innych, czasami nawet dość odległych miejscowości, np. Olesna.

- Słowo eksperymentalne w nazwie naszej organizacji nie oznacza, że eksperymentujemy z technikami latania - wyjaśnia prezes Puchała. - My po prostu próbujemy sami skonstruować latające maszyny, eksperymentując z już istniejącymi rozwiązaniami, doskonaląc je, a często przenosząc rozwiązania z jednych konstrukcji do innych, na przykład dokładając silniki do szybowców czy budując skrzyżowanie lotni z samolotem.

Członkowie STOWARZYSZENIA specjalizują się w budowie samolotów tzw. ultralekkich. Są to jak sama nazwa wskazuje niewielkie konstrukcje, często jednoosobowe. Jak zapewnia Jan Puchała, absolwent szkoły lotniczej w Dęblinie, wszystko odbywa się z zachowaniem bezpieczeństwa, przestrzeganiem przepisów oraz sztuką latania.

- Nie interesują nas latające dziwadła, niebezpieczne dla ludzi, które budowane są z niesprawdzonych materiałów bez posiadania odpowiedniej wiedzy - opowiada. - Takie nieodpowiedzialne próby mogą się skończyć tragedią, taką jaka miała miejsce w naszym regionie trzy lata temu.

Jak opowiada Jan Puchała członkowie Stowarzyszenia Lotnictwa Eksperymentalnego nie tylko legitymują się sporą wiedzą i umiejętnościami. Od początku istnienia organizacji włączyli się aktywnie w uregulowanie spraw dotyczących praw lotnictwa eksperymentalnego, nazywanego także lotnictwem ultralekkim lub rekreacyjnym.

- Sport ten uprawia w Polsce coraz więcej osób, jest on coraz popularniejszą formą lotnictwa dostępną dla wielu osób - przekonuje Jan Puchała. - Od ultralekkich maszyn na świecie zaczyna swoją przygodę z lotnictwem wielu wybitnych pilotów. U nas także zaczyna się tak dziać. Z naszą organizacją związany jest m.in. młody kłobucczanin Adrian Hamala, obecnie należący do kadry polskich juniorów lotnictwa. Możemy się także poszczycić, że w naszych szeregach działa Andrzej Kraszewski, pilot, instruktor motolotniarstwa.

Sam prezes kłobuckiej organizacji ma na swoim koncie także wiele sukcesów, m.in. otrzymał tytuł zasłużonego działacza lotnictwa sportowego.

- To miłe, że inni dostrzegają naszą pracę i znaczenie tej organizacji dla całego lotnictwa - mówi prezes.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto