Wypadki w Przystajni i w Waleńczowie w powiecie kłobuckim [ZDJĘCIA] Przyczyny i przebieg zdarzenia były bardzo podobne

Do dwóch groźnych zdarzeń drogowych doszło wczoraj pomiędzy godziną 10.30 a 11.30. Pierwsze miało miejsce na ul. Częstochowskiej w Przystajni, natomiast drugie na ulicy o tej samej nazwie ale w Waleńczowie (DK nr 43).

- Ze wstępnych ustaleń policjantów z drogówki wynika, że w Przystajni na ul. Częstochowskiej, 50-letni mężczyzna kierujący terenowym jeppem, podczas wykonywania manewru wyprzedzania, najechał na tył osobowego volkswagena, który w tym czasie wykonywał manewr skrętu w lewo. Volkswagenem kierowała 42-letnia kobieta, która z obrażeniami ciała została zabrana do częstochowskiego szpitala. Oboje kierujący są mieszkańcami powiatu kłobuckiego, w chwili zdarzenia byli trzeźwi - informuje Kamil Raczyński, rzecznik prasowy kłobuckiej policji.

Bardzo podobnie wyglądało zdarzenie, do którego doszło 40 minut później w Waleńczowie. Policjanci z drogówki ustalili, że na ul. Częstochowskiej kierująca kią najechała na tył peugeota, który wykonywał manewr skrętu w lewo. Na skutek tego zdarzenia obrażeń ciała doznała 34-letnia kobieta kierująca peugeotem, która również trafiła do częstochowskiego szpitala. Obie kierujące są mieszkankami powiatu kłobuckiego i w chwili zdarzenia były trzeźwe.

Dokładne przyczyny i okoliczności opisywanych zdarzeń wyjaśnia teraz kłobuccy policjanci w prowadzonych postępowaniach.

"Apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę oraz zachowanie odpowiedniej koncentracji na drodze, gdzie nawet krótka chwila rozkojarzenia może skutkować powstaniem wypadku. Ja pokazały wczorajsze zdarzenia, przy braku należytej ostrożności, do wypadków czy też kolizji, może dojść na prostym odcinku drogi przy bardzo dobrej pogodzie. Pamiętajmy, że na drogach jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale także za innych uczestników ruchu drogowego " - przypomina kłobucka policja.