Sylwester 2012 w powiecie kłobuckim. Gdzie się bawić?

Przygotowania do nocy sylwestrowej idą pełną parą. Większość z pań ma już zamówioną wizytę u fryzjera i u kosmetyczki, a suknia balowa wisi w szafie. Panowie również szykują się do tej niezapomnianej nocy.

Pamiętne sylwestrowe noce
Jak mieszkańcy powiatu kłobuckiego spędzali kiedyś sylwestrową noc? W Kłobucku przed wybuchem wojny największy bal odbywał się w Pałacu na Zagórzu. Panie w balowych sukniach i panowie w smokingach witali nowy rok w iście króleskim stylu. Jednak większość ludzi świętowała w skromniejszym gornie u przyjaciół. W latach powojennych imprezy sylwestrowe zazwyczaj były organizowane w remizach strażackich, i ta tradycja jest kontynuowana do dziś.
Jednak nie wszyscy spędzą tą wyjątkową noc na zabawie. Wielu z nas będzie miało pracującego sylwestra, np. policja czy służba zdrowia.
- Przez dwadzieścia lat byłem zawodowym żołnierzem, i nie raz zdarzyło mi się spędzać sylwestra na służbie. Ta noc niczym się praktycznie nie różniła od innych. Jedynie o północy zawsze składał nam życzenia dowódca jednostki - mówi Wojcieh Kędziora, mieszkaniec Kłobucka.
Obecnie większość wybiera się na "domówkę" do znajomych lub na bal do jednej z wielu restauracji mieszczących się na terenie powiatu. Od początku lat 90-tych ubiegło wieku, powstała jeszcze tradycja witania nowego roku. Mieszkańcy spotykają się głównych placach miast i miasteczek lub na boiskach sportowych. Tak też będzie w tym roku.
- Na Rynku im. Jana Pawła II w Kłobucku odbędzie wspólne przywitanie nowego roku. Impreza rozpocznie się ok. 23. Będzie muzyka, o północy złożymy życzenia mieszkańcom, a potem odbędzie pokaz sztucznych ogni - mówi burmistrz Kłobucka, Krzysztof Nowak. Sylwester pod chmurką odbędzie się także w Kamyku.
- Na boisku sportowym, jak co roku przywitamy nowy rok. Złożę życzenia mieszkańcom Kamyka. Będzie też pokaz sztucznych ogni - mówi Józef Soboniak, sołtys Kamyka.

Z ostatniej chwili
Ostatnie wolne miejsca na bal sylwestrowy są jeszcze dostępne w restauracji Weneckiej w Kłobucku (500 zł/para) oraz w Ośrodku Kule (450 zł/para). W miejscowości Panki, w restauracji Athena także można jeszcze zapisać się sylwestrową imprezę, cena 400 zł za parę.
Nieco młodsze pokolenie może spędzić ostatnią noc 2012 roku na dyskotece w klubie Viva w Truskolasach. Wstęp do godziny 21 wynosi 10 zł, a po 21 - 15 zł.