- Wreszcie dzieci będą mogły uczyć się ćwiczyć w normalnych warunkach - mówi Agnieszka Janik, matka 13-letniej Eweliny.
Gimnazjum w Przystajni jest jedyną tego typu placówką w gminie. Uczy się w niej ponad 200 gimnazjalistów. Do tej pory uczniowie podstawówki i gimnazjum korzystali z tego samego obiektu. Odbywali lekcje w systemie dwuzmianowym od 8 do 18.
Budynek gimnazjum i halę o powierzchni 3100 metrów kwadratowych postawiono na terenie byłej komendy policji i starych boisk przedszkolnych. Zbudowano też parking na 23 samochody. Hala sportowa jest przystosowana do gry w koszykówkę, siatkówkę, piłkę ręczną, nawet nożną. Uczniowie będą też korzystać z drabinek, drążków, ławeczek i innego sprzętu gimnastycznego. Podczas zawodów i meczy kibice będą mogli śledzić rezultaty na elektronicznej tablicy wyników, a czas na bocznych zegarach.
Szkolne pomieszczenia wyposażono m.in. krzesła, stoliki, ławki, biurka, tablice, szafki, sprzęt komputerowy, drukarki i projektory.
- Nowa szkoła i hala to żywy pomnik wybudowany przez to pokolenie dla potomnych - powiedział na otwarciu Tadeusz Kmieć, dyrektor Zespołu Szkół w Przystajni.
Gmina potrzebowała aż 10 lat, aby zrealizować budowę gimnazjum i hali sportowej. Było kilka wariantów. Rozważano też dobudowę piętra do istniejącego budynku gimnazjum. - Uznaliśmy jednak, że to rozwiązanie nie będzie na tyle dobre, aby mogło zaspokoić potrzeby naszych uczniów - twierdzi Andrzej Kucharczyk, wójt gminy Przystajń.
Budowę rozpoczęto dopiero jesienią 2008 roku. Gmina zaciągnięła na ten cel kredyty w wysokości aż ponad 7 mln złotych. Nie dostała bowiem dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego. Pozyskała natomiast 2,5 mln złotych ze środków Ministerstwa Sportu i Rekreacji.
- Od momentu pierwszej rozmowy do oddania obiektu upłynęło 10 lat. Można powiedzieć, że dużo, bo cała budowa trwała 2 lata. Dopiero jedna w 2008 roku zdecydowaliśmy się na ryzykowny krok, czyli wzięcie kredytu. - przyznaje Andrzej Kucharczyk. - Stawia to nas w bardzo trudnej sytuacji, bo kolejne inwestycje rozciągną się dość mocno w czasie.
Obecna na otwarciu posłanka Jadwiga Wiśniewska wspominała, jak wyglądała nauka dzieci przed otwarciem nowego budynku gimnazjum. - Kiedy byłam w waszej szkole przed przebudową, widziałam jak dzieci uczyły się w dusznych piwnicznych salkach bez okien. To było przerażające. I tak naprawdę z tym problemem zostaliście sami. Pokazaliście jednak, że dla was edukacja jest najważniejsza i zaryzykowaliście duże pieniądze.
- Obiekt jest pomnikiem działalności samorządu działającego na terenie gminy Przystajń - stwierdziła z kolei posłanka Halina Rozpondek.
Wśród zaproszonych gości byli też m.in. członek Zarządu Województwa Śląskiego Mariusz Kleszczewski,marszałek Województwa Śląskiego Bogusław Śmigielski i wicekurator śląski Stanisław Fabera.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?