Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GOPS w Kłobucku przeżywa oblężenie

Wiktoria Skwara
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kłobucku to miejsce, które w ostatnich czasach przeżywa prawdziwe oblężenie. Mieszkańcy gminy Kłobuck zwracają się do ośrodka pomocy społecznej z różnych powodów, jednak najczęściej zgłaszają się osoby bezrobotne, samotne matki oraz ludzie, którzy nie są w stanie poradzić sobie samodzielnie. W obliczu ciągle wzrastającego bezrobocia, klientów GOPS-u jest coraz więcej.

- W ubiegłym roku udzieliliśmy pomocy 765 osobom, a w pierwszym półroczu tego roku zgłosiło się już do nas 677 osób - mówi Katarzyna Janicka, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kłobucku. Do ośrodka zgłaszają się osoby w różnym wieku i z różnymi problemami.
Katarzyna Janicka dodaje, że pracownicy GOPS zawsze starają się pomóc każdej osobie.
Pomoc udzielana osobom może przybierać formę zasiłku lub innego rodzaju wsparcia.
- Generalnie sytuacja jest bardzo trudna - nie ukrywa Katarzyna Janicka. Niestety pani kierownik ma rację. O pracę na terenie powiatu jest bardzo ciężko. Często też się zdarza, że z pomocy oferowanej przez ośrodek korzystają osoby, którym ona się nie należy. Chodzi tu o osoby, które są zatrudnione na czarno. Takie osoby są zarejestrowane w urzędzie pracy, ale i tak osiągają dochody. Niestety weryfikacja tego, kto faktycznie potrzebuje pomocy jest bardzo trudna.
GOPS może się także pochwalić sukcesami. - Udało nam się wyprowadzić na prostą ok. 15 - 20 proc. osób korzystających z naszej pomocy. Taki proces trwa około pół roku, czasami rok - mówi Katarzyna Janicka. Kierownik podkreśla także, że nie każdy chce albo nie każdy potrafi radzić sobie w życiu bez pomocy GOPS. Są osoby, a nawet całe rodziny, które z pokolenia na pokolenie korzystają z usług oferowanych przez GOPS.
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej pomaga także osobom, które opuszczają zakłady karne. Pomagają tym osobom powrócić do życia w społeczeństwie. Katarzyna Janicka podkreśla jednak, że warto im pomagać. - Do każdego należy wyciągnąć rękę - mówi kierownik. Dobrze byłoby, gdyby istniała współpraca między lokalnymi pracodawcami i GOPS-em. Wtedy na pewno łatwiej byłoby pomóc większej ilości osób korzystających z usług GOPS.
- Nawet gdyby udawało nam się pomóc tylko 2 proc. osób korzystających z naszej pomocy, to i tak warto tutaj pracować - dodaje Katarzyna Janicka. Trzeba także dodać, że pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kłobucku są w pełni oddani temu co robią, dzięki czemu ich praca przynosi widoczne efekty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto